Wiało i to mocno

Kilkadziesiąt interwencji zanotowali strażacy na terenie powiatu garwolińskiego po porannej wichurze.

Największe straty wiatr spowodował w Feliksinie (gmina Garwolin), gdzie został zerwany dach z budynku mieszkalnego. - Przybyły na miejsce dowódca akcji stwierdził, że doszło do zerwania prawie całego poszycia dachu, uszkodzenia ściany szczytowej oraz konstrukcji komina. Działania straży polegają na zdjęciu uszkodzonych, naderwanych arkuszy blachy oraz zabezpieczeniu budynku poprzez przykrycie go plandeką - informuje kpt. Tomasz Biernacki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie.

Strażacy interweniowali w Wildze, Gąsowie, Korytnicy, Podebłociu, Potasznikach, Sobolewie i Żabieńcu. Tam drogi były nieprzejezdne przez powalone drzewa lub konary.