Mińska straż miejska otrzymała uprawnienia kontrolowania palenisk domowych mieszkańców miasta. Za niestosowanie się do przepisów o ochronie środowiska, strażnicy mogą ukarać mandatem, bądź skierować sprawę do sądu.
Mińska straż miejska otrzymała uprawnienia kontrolowania palenisk domowych mieszkańców miasta. Za niestosowanie się do przepisów o ochronie środowiska, strażnicy mogą ukarać mandatem, bądź skierować sprawę do sądu.
Często się zdarza, że w piecach w których powinno się palić drewnem, czy węglem, spalane są odpady komunalne, plastik, opony, lakierowane meble. W ten sposób razem z dymem do powietrza dostają się rakotwórcze substancje i toksyny. Aby zapobiegać takim sytuacjom, mińscy strażnicy miejscy otrzymali uprawnienia do wstępu wraz z rzeczoznawcami i niezbędnym sprzętem przez całą dobę na teren nieruchomości, obiektu lub ich części, na których prowadzona jest działalności gospodarcza, a w godzinach od 6 do 22 - na pozostały teren, w celu skontrolowania czym pali się w piecach.
Właściciel nieruchomości ma obowiązek wpuszczenia na swój teren funkcjonariuszy straży miejskiej legitymujących się wydanym upoważnieniem, w przeciwnym razie popełnia przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. Za udowodnione palenie odpadami strażnik miejski może nałożyć mandat w wysokości do 500 zł albo tez skierować sprawę do sądu, który może już ukarać sprawce grzywną w wysokości do 5000 zł. Podejrzenia złamania prawa, można zgłaszać pod nr: 986.
Jak informuje UM Mińsk Mazowiecki palić nie można: mebli zawierających substancje do konserwacji, pozostałości farb i lakierów, opakowań z tworzyw sztucznych, opakowań po chemikaliach, przepracowanego oleju, baterii, farb, lakierów, klejów, sprzętu AGD i RTV, gumy (opon), odzieży z tworzyw styropianu, przewodów, kabli, sztucznych, obuwia, papieru bielonego nieorganicznymi związkami chloru z kolorowym nadrukiem, kolorowych gazet.
najstarsze
najnowsze
popularne