Parlament uznał, że szczęśliwe dzieciństwo sześciolatków powinno trwać o rok dłużej. Decyzja zapadła błyskawicznie, więc samorządy mają kłopoty.
rys. M. Andrzejewski
Parlament uznał, że szczęśliwe dzieciństwo sześciolatków powinno trwać o rok dłużej. Decyzja zapadła błyskawicznie, więc samorządy mają kłopoty.
Burmistrz traktuje sześciolatków po macoszemu - tak oceniają rodzice starszych przedszkolaków. Ich zdaniem, władze miasta bardziej troszczą się o dzieci, które dopiero zaczynają przedszkolną edukację. Tymczasem władze Mińska Mazowieckiego usiłują uporać się z łamigłówką przygotowaną przez polityków.
Burmistrz Marcin Jakubowski musi odpowiedzieć na pytanie, co zrobić z 6-latkami, które, w myśl poprzedniej ustawy, powinny pójść do szkoły, a zgodnie z nową - mogą zostać w przedszkolach. Proponowane przez niego rozwiązanie nie przypadło rodzicom do gustu.
najstarsze
najnowsze
popularne