Przed kilkoma minutami, służby ratownicze powiatu siedleckiego zostały poinformowane o rozpyleniu w gimnazjum w Mokobodach, niezidentyfikowanej substancji, która uniemożliwia prowadzenie zajęć lekcyjnych.
Przed kilkoma minutami, służby ratownicze powiatu siedleckiego zostały poinformowane o rozpyleniu w gimnazjum w Mokobodach, niezidentyfikowanej substancji, która uniemożliwia prowadzenie zajęć lekcyjnych.
Na miejsce jadą specjalnie wyszkoleni strażacy, by zbadać jaka substancja została rozpylona. Skierowano także policję, która ustali sprawcę wybryku i karetkę pogotowia.
Aktualizacja:
Uczniowie i pracownicy szkoły zostali ewakuowani z budynku. Przybyli na miejsce strażacy, stwierdzili, że rozpyloną substancją jest prawdopodobnie gaz pieprzowy. Za pomocą wentylatora wymuszono zwiększoną cyrkulację powietrza, by oczyścić pomieszczenia ze smrodu. Sytuacja jest opanowana. Akcja dobiega końca. Do kilku dziewcząt, które uskarżały się na zawroty głowy wezwano karetkę pogotowia. Sprawca wybryku nie jest jeszcze znany.
najstarsze
najnowsze
popularne