„RAZ NA LUDOWO” – Rodzinny Piknik Salezjański

Mińsk Mazowiecki

2016-05-31 09:42:58 liczba odsłon: 7165

Nadszedł maj, ciepłe słońce daje nam znać, że niedługo zawita do nas lato. Aura zachęca do wyjścia i spędzenia czasu wspólnie w plenerze. Niedzielny Piknik Rodzinny w Szkołach Salezjańskich był do tego wspaniałą okazją. Rodzice, nauczyciele i uczniowie stanęli na wysokości zadania, aby to coroczne spotkanie było udane.

Rozpoczęliśmy 22 maja mszą świętą o godzinie 11:30 ku czci Wspomożycielki Wiernych, koncelebrowaną przez ks. Ryszarda Woźniaka oraz ks. Grzegorza Borysiaka. W szkołach salezjańskich jest to również Dzień Wdzięczności Mamom, więc dzieci wręczały im własnoręcznie zrobione kwiaty i uświetniły występami całe wydarzenie. Śpiewom i tańcom nie było końca.

Nasz młody zespół ludowy rozwija się i dzieli się z nami swymi umiejętnościami, we wspaniały sposób pokazując bogactwo i koloryt kultury regionu. Doskonałym dopełnieniem charakteru pikniku, który można śmiało nazwać „Na ludową nutę”, były stragany  wzbudzające zainteresowanie swoim różnorodnym, tradycyjnym wystrojem, jak też asortymentem, często wykonanym przez same dzieci lub rodziców. Mogliśmy skosztować swojskiego chleba z równie swojskim smalcem i ogórkiem, pierogów, pyz czy ciasta drożdżowego. Fantastyczną zabawą okazało się plecenie ze słomy chociażby kurek czy królików pod czujnym okiem specjalistek w tej dziedzinie.

Sala gimnastyczna okupowana była już od wczesnych godzin przez wszystkich, którzy chcieli spróbować swoich sił w mini golfie lub rozegrać niezapomnianą partię w jedną z wielu gier planszowych. Strażacy również nie mogli liczyć na chwilę oddechu, gdyż każde dziecko chciało się sprawdzić w rozstawionym przez nich torze przeszkód. Emocji dostarczyła loteria w której nagrodą główną był rower. Jak zawsze kółko techniczne i ich stanowisko cieszyło się dużym zainteresowaniem. Swoje miejsce miała także akcja „uwolnij książkę”. Nie mogło zabraknąć stanowiska z malowaniem twarzy, w końcu co to za impreza bez księżniczki, pirata, motylka czy Spider-Mana.

Oczywiście towarzyszył nam grill, goszczący uczestników zabawy karkówką, kiełbaską oraz szaszłykiem. Pycha!!! Kawiarenka zapewniła coś do picia i słodkie ciasta. Nie zabrakło popcornu, waty cukrowej i gofrów – ale trzeba było odstać swoje w kolejce.

            Zabawa była przednia, uczestnikom uśmiech z twarzy nie schodził. To była udana niedziela w dobrym towarzystwie.

 

Edyta Abramowska

Komentarze (0)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.