Przebudowa jazu. fot. BoNo
Rozpoczęły się prace w mińskim przypałacowym parku, przy rzece Srebrnej. Kiedy się zakończą, w październiku 2016 roku, mieszkańcy będą mogli spacerować nową kładką wybudowaną nad jazem i przebudowanym mostkiem między ul. Warszawską a parkiem miejskim. Będą też nowe latarnie.
Przeprowadzenie modernizacji w parku burmistrz Marcin Jakubowski planował od kilku lat. Jednak ciągle coś stawało na przeszkodzie. Przed trzema laty wydawało się już, że prace budowlane niebawem się rozpoczną. Spotkanie z ówczesnym wojewodą mazowieckim Jackiem Kozłowskim zakończyło się obietnicą 2 milionów zł na tę inwestycję.
– Pieniądze nie zostały wykorzystane, bo wygasł termin ważności pozwolenia na budowę. Procedury trzeba było rozpocząć od początku. Nowe pozwolenie było gotowe dopiero pod koniec 2015 roku – wyjaśnia Marcin Jakubowski.
Dlatego prace zaczynają się dopiero teraz. Jaz na rzece Srebrnej, przy ul. Warszawskiej znajduje się w gestii Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie. To właśnie WZMiUW może go przebudować. Ale władzom miasta zależy także, by dodatkowo powstała kładka nad jazem, by teren wokół był oświetlony i odpowiednio zagospodarowany.
Pieniądze na te prace samorząd musi wyłożyć z własnego budżetu. Przy okazji władze Mińska Maz. zaplanowały też przebudowę mostku łączącego ul. Warszawską z parkiem miejskim.
– Po wyremontowaniu jazu zostanie zapewnione bezpieczeństwo piętrzenia wody w stawach. Miejski Dom Kultury, na terenie którego obiekt wodny się znajduje, wystąpi wtedy o przekazanie mu pozwolenia wodnoprawnego i o przejęcie jazu w zarząd – wyjaśnia burmistrz.
Koszt przebudowy jazu to 880 tys. zł, a miasto za swoje inwestycje zapłaci około 330 tys. zł. Ale to dopiero początek prac w zabytkowym parku. Do Urzędu Marszałkowskiego został złożony projekt rewitalizacji tego terenu. Kiedy tylko miasto uzyska pieniądze, zostaną oczyszczone stawy, będzie posadzona roślinność przybrzeżna i parkowa. W alejkach pojawi się oświetlenie. Wszystkie prace mają kosztować 3 miliony złotych.