Na wypadek wojny...

Mazowsze

Mariola Zaczyńska 2016-08-13 18:08:19 liczba odsłon: 10697
Po użyczeniu samochodów wojsku w celu wykorzystania ich podczas wojny do właścicieli mogą wrócić one... również w takim stanie! Fot. Jody Lehigh, pixabay.com

Po użyczeniu samochodów wojsku w celu wykorzystania ich podczas wojny do właścicieli mogą wrócić one... również w takim stanie! Fot. Jody Lehigh, pixabay.com

Do wielu firm w Polsce przyszły pisma z MON o konfiskacie samochodów dostawczych... na wypadek wojny.

Jest się czego bać? – pytacie.

W razie zagrożenia konfliktem zbrojnym, właściciele terenówek też muszą się liczyć z tym, że ich prywatny smaochód zostanie „powołany do wojska”. Wszystko zgodnie z prawem.

W mediach coraz częściej przewija się temat zagrożenia wojną. Głośno było ostatnio o wywiadzie z Andą Rottenberg (dawna dyrektor Zachęty) o jej przeczuciu zbliżającej się wojny.  Opisywała, jak wracając z Drohiczyna, patrzyła na dorodne jabłonie, co nasunęło jej skojarzenie z wrześniem 1939 roku. 

A wy co o tym sądzicie?

Komentarze (27)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.