Dziś rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Siedlce, Dariusz Dybciak przesłał informację na temat stanu wody w siedleckim zalewie.
Dziś rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Siedlce, Dariusz Dybciak przesłał informację na temat stanu wody w siedleckim zalewie.
- Zlecone przez Urząd Miasta, a przeprowadzone 13 września, przez PWiK badania wody pobranej z Zalewu w okolicach pomostu nie potwierdziły występowania bakterii Coli. Pozostałe wyniki badań będą znane jutro, tj. 15 września.
Choć w tekście "Krosty po kąpieli w zalewie" nie było ani słowa o tym, by zalew był "nie przepływowy", rzecznik postanowił to zdementować. Najprawdopodobniej odniósł się w ten sposób do dyskusji Internautów pod artykułem, ale zapytany nie miał ochoty o tym rozmawiać. W każdym razie stoi on na stanowisku, że:
- Użyte w tekście sformułowanie, że zalew jest „nie przepływowy” nie polega na prawdzie. Zarówno doprowadzalnik, jak i upust wody są po konserwacji i remoncie. Są też w pełni drożne. Woda na rzece piętrzona jest zgodnie z pozwoleniem wodno-prawnym i przez cały rok odpowiedzialni pracownicy monitorują stan Zalewu i pilnują, aby woda wymieniała się. Zresztą osoby korzystające z kąpieli w Zalewie z łatwością dostrzegają, że wymiana wody cały czas następuje.
Czy w związku z tym kąpiel jest bezpieczna? Jednoznaczną odpowiedź na to pytanie poznamy pewnie jutro.
najstarsze
najnowsze
popularne