Czy burza, którą wywołało zwolnienie Danuty Miraszewskiej, dyrektor ZSA w Mińsku, przycichnie?
rys. M. Andrzejewski
Czy burza, którą wywołało zwolnienie Danuty Miraszewskiej, dyrektor ZSA w Mińsku, przycichnie?
Zespół Szkół Agrotechnicznych w Mińsku Mazowieckim ma nową dyrektorkę. Została nią Małgorzata Podstawka, wybrana przez komisję konkursową, której przewodniczył wicestarosta Krzysztof Płochocki (PiS).
Małgorzata Podstawka przed laty kierowała Zespołem Szkół w Siennicy. Przedstawiciele grona pedagogicznego i uczniów ZSA, witając nową dyrektor w progach szkoły, życzyli szefowej sukcesów w pracy i tego, by przy realizacji zadań towarzyszyła jej pogodna bezchmurna atmosfera. Nie bez podstaw. Aura panująca wokół szkoły jest pełna chmur i gromów. Na początku lipca Zarząd Powiatu Mińskiego jednogłośnie odwołał ze stanowiska dyrektor ZSA Danutę Miraszewską. Uzasadnienie odwołania dotychczas chwalonej i nagradzanej dyrektor nie było jasne.