Burmistrz Łukowa w Lubartowie:
Koniec procesu, wyrok w czwartek

Łuków

Piotr Giczela 2016-10-25 15:46:01 liczba odsłon: 4694
Wokanda z drzwi sali rozpraw Sądu Rejonowego w Lubartowie. Fot. PGL

Wokanda z drzwi sali rozpraw Sądu Rejonowego w Lubartowie. Fot. PGL

Przed Sądem Rejonowym w Lubartowie zakończył się proces, w którym jako obwiniony występuje burmistrz Łukowa Dariusz Szustek. Chodziło o zatrzymanie D. Szustka w kwietniu tego roku w Woli Skromowskiej przez policjantów z lubartowskiej drogówki, którzy stwierdzili, że kierujący toyotą avensis znacznie przekroczył prędkość dozwoloną w obszarze zabudowanym.

Efektem wykroczenia, jakie zdaniem policji popełnił D. Szustek, było nałożenie nań mandatu karnego, punktów karnych i odebranie prawa jazdy na 3 miesiące. Burmistrz z decyzją funkcjonariuszy nie zgodził się i skierował sprawę do sądu.

Na pierwszej rozprawie przesłuchano oskarżyciela z KPP w Lubartowie, świadków zdarzenia oraz obwinionego. Na dzisiejszej rozprawie zeznawało jeszcze dwóch świadków - jeden z policjantów z lubartowskiej drogówki oraz Ryszard Szczygieł - sekretarz miasta Łukowa, jadący feralnego dnia samochodem z burmistrzem.

Już na początku przesłuchania świadek minął się z prawdą. Swą nieporadność w składaniu zeznań tłumaczył tym, że nigdy wcześniej nie występował w charakterze świadka w podobnej sprawie. A zeznawał przecież jako świadek w łukowskim procesie prof. Waldemara Parucha z lubelskiej listy PiS, obwinionego przed paru laty o prowadzenie agitacji przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w sali konferencyjnej Urzędu Miasta Łukowa.

Z zeznania pasażera samochodu prowadzonego przez burmistrza Łukowa wynikało, że chociaż podczas podróży pracował na tablecie, to widział przebieg zdarzenia w Woli Skromowskiej. – Byłem zdziwiony, że policjant zatrzymuje do kontroli samochód pana Dariusza. Nie jechaliśmy szybko i miałem wrażenie, że gest wykonany ręką nie był skierowany do nas, tylko do pojazdu poprzedzającego nas. Policjant z cała pewnością oglądał się za samochodem przejeżdżającym przed nami – mówił przed sądem R. Szczygieł.

Sekretarz miasta przyznał, że na polecenie przełożonego rozpoczął nagrywanie zajścia. Miał w tym celu najpierw uruchomić dyktafon w służbowym telefonie burmistrza, a później jeszcze funkcję nagrywania w swoim tablecie.

Świadek dopytywany przez sąd o szczegóły nie był precyzyjny. Nie umiał stwierdzić jak wyglądał gest wykonany przez policjanta. Nie wiedział czy policjant miał w ręku tzw. lizak. R. Szczygieł nie od razu powiedział w jakim momencie rozpoczął nagrywanie zajścia telefonem i tabletem.

Po zamknięciu postępowania dowodowego głos zabrał oskarżyciel. Podtrzymywał stanowisko zgłoszone przed miesiącem. Żądał uznania Dariusza Szustka winnym popełnionego wykroczenia. Wnioskował też o ukaranie obwinionego grzywną w wysokości 600 zł.

Burmistrz podkreślił, że jest niewinny, a zeznania policjantów nie zasługują na uznanie za wiarygodne. Poprosił sąd o uniewinnienie od zarzucanych mu czynów.

Sąd ogłosi wyrok w tej sprawie w czwartek, 27 października o godz. 14.

 

Więcej szczegółów w papierowym i e-wydaniu „TS”.

 

 


Przeczytaj więcej na ten temat:

Burmistrz bez prawa jazdy
Wyjaśniamy czy burmistrz odzyska prawo jazdy. To nie moja prędkość
Sąd w Lubartowie wyrokuje - Burmistrz jest winny!
Rozprawa burmistrza

 

 

 

Komentarze (7)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.