27-letni mieszkaniec gminy Trzebieszów kierował samochodem, mając prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dalsza jazdę uniemożliwił mu inny kierowca.
Obywatele pomagają policji... Fot. Arch. TS
27-letni mieszkaniec gminy Trzebieszów kierował samochodem, mając prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dalsza jazdę uniemożliwił mu inny kierowca.
Do zdarzenia doszło wczoraj (30 października) w Trzebieszowie.
27-latek kierował samochodem marki Fiat Siena. Tor jego jazdy wydał się podejrzany 37-letniemu mieszkańcowi Warszawy. Pojechał za fiatem i gdy ten się zatrzymał, 37-latek podbiegł do auta. Zachowanie kierowcy nie postawiało wątpliwości, że znajduje się pod wpływem alkoholu. Warszawiak wyjął kluczyki ze stacyjki fiata i powiadomił o zdarzeniu policję. Ponadto uniemożliwił ucieczkę 27-latkowi, który próbował się oddalić.
Mężczyzna w organizmie miał prawie 2,5 promila alkoholu. Jechało z nim dwóch pasażerów, którzy także byli nietrzeźwi. 27-latkowi grozi 2 lata więzienia i sądowy zakaz kierowania pojazdami nawet przez 15 lat. (za KWP Lublin)