Kiedyś "u prywaciarza" zarabiało się więcej niż w budżetówce. Teraz jest inaczej. Według danych GUS za ubiegły rok, na Mazowszu z w sektorze państwowym można zarobić więcej o 207,17 zł (4,4%) niż w sektorze prywatnym.
Kiedyś "u prywaciarza" zarabiało się więcej niż w budżetówce. Teraz jest inaczej. Według danych GUS za ubiegły rok, na Mazowszu z w sektorze państwowym można zarobić więcej o 207,17 zł (4,4%) niż w sektorze prywatnym.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie na Mazowszu jest najwyższe w kraju, wynosi 4 801,53 zł brutto (drugie miejsce zajmuje Śląsk - 3969,67 zł). Dla porównania - najniższe średnie zarobki ma warmińsko-mazurskie z kwotą 3324,04 zł. Średnia krajowa wynosi 3907,88 zł. W sektorze publicznym na Mazowszu zarabia się średnio 4946,70 zł brutto, a w prywatnym 4739,53 zł.
I pomyśleć, że kiedyś ludzie z budżetówki uciekali, a teraz o niej marzą. Co prawda czasy są takie, że ruch kadrowy w sektorze państwowym nasila się wraz ze zmianami ekip rządzących, więc nie jest to pewny kawałek chleba...
A jak mazowiecka średnia ma się do siedleckiej? Ile zarabiacie?
(dane: GUS)
najstarsze
najnowsze
popularne