Dziewczyny, skracajcie sukienki! Naprawdę!

Siedlce

Aneta Abramowicz-Oleszczuk 2016-12-14 23:51:59 liczba odsłon: 16105

Od lewej: Sebastian Cybulski, Emilian Kamiński, Magdalena Wójcik i Grażyna Wolszczak, fot. Ana

Obiecywać! Obiecywać! W polityce i tak się obietnic nie dotrzymuje. Kłamstwo to podstawa polityki. Gdyby wyborcy znali naprawdę tych, na których głosują, nie miałby kto głosować. Polityka i inteligencja nie mają ze sobą wiele wspólnego.

To tylko niektóre z gorzkich, choć nie zawsze smutnych, spostrzeżeń na temat polityki, jakimi podzielili się dziś wieczorem z siedlecką publicznością aktorzy, grający w spektaklu "Miłość i polityka".

W przedstawieniu tym, reprezentującym stołeczny Teatr "'Kamienica", wystąpili: dyrektor tej placówki, Emilian Kamiński, Paweł Burczyk, Grażyna Wolszczak, Magdalena Wójcik i Sebastian Cybulski.

Był to ostatni spektaklem konkursowym, zaprezentowany w ramach tegorocznej, piątej już edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów "Sztuka plus Komercja".

Gdybym tuż przed tą sztuką nie rozmawiała z pewnym politykiem - m.in. o miłości - napisałabym, że "Miłość i polityka" jest świetna. Ponieważ rozmawiałam z człowiekiem, który m.in. dostał Krzyże Zasługi od 3 kolejnych prezydentów Polski, napiszę, że przedstawienie było bardzo dobre. A dzięki otwartości i serdeczności aktorów, którzy w nim występowali i bardzo chętnie rozdawali autografy oraz pozowali do zdjęć na czerwonym dywanie i CKiS-owskiej "ściance", dodam mu jeszcze zasłużonego plusa.

Za życzenia świąteczne i noworoczne, złożone przez Emiliana Kamińskiego publiczności, która spędziła dzisiejszy wieczór w siedleckim Centrum Kultury i Sztuki. I za te "bardzo merytoryczne i noworoczne życzenia" Pawła Burczyka: "Chciałbym zwrócić uwagę. Nie będę pokazywał palcami. Dziewczyny, skracajcie sukienki! Naprawdę! Proszę".

- Bardzo mi miło, że jest w Siedlcach takie miejsce, które jest bardzo przychylne dla teatru. Bywa z tym różnie. Teraz teatr jest wypierany przez różne inne media. Dla mnie, drodzy Państwo, teatr jest najważniejszy, ponieważ jest kontaktem między żywymi ludźmi. Tymi, co są na widowni i tymi, co są na scenie. To jest bardzo ważne. Bardzo dziękujemy za zaproszenie do Siedlec. Zapraszamy też do "Kamienicy". W naszym teatrze bardzo czcimy Warszawę. Jest u nas dużo historii Warszawy. Jest makieta i dużo tradycji warszawskiej w tej starej warszawskiej kamienicy, która prawie od 120 lat tam jest. Państwo nie macie daleko. Z Siedlec do Warszawy jedzie się chyba 50 minut. Serdecznie do "Kamienicy" zapraszamy i dziękujemy za dzisiejszy wieczór.

O czym był dzisiejszy spektakl? O prezesach, którzy przychodzą do pracy z walizeczkami, w których noszą: piżamę, szczoteczkę do zębów i witaminy. Po co? Tak na wszelki wypadek. O tym, jak pan poseł robił z panem ministrem sprawiedliwości przekręty (Fałszowali np. listy wyborcze.) "Mordo ty moja, pamiętasz?". O tym, że nawet jeśli mąż nie chce poświęcić żony dla kariery (i odstąpić swojej ślubnej na tydzień kumplowi z partii), to żona jak najbardziej może być zainteresowana poświęceniem się dla męża. O tym, że 10 minut w kuszetce i 8 na wystawie ogrodniczej to tak naprawdę nie jest przecież żaden związek (nawet z najwierniejszą i najbardziej oddaną sekretarką). O tym, że są żony swoich mężów, które całe życie nie pracują, nawet dla pieniędzy. I o tym, że niektórych kobiet nie uda się nikomu zgwałcić z tej prostej przyczyny, że one zawsze mówią: "tak". Wreszcie o tym, że w biurze jest podobnie jak w więzieniu, z tym, że z tego pierwszego wieczorem się wychodzi.

Najsmutniejsze z tego wszystkiego jest jednak to, że: tak naprawdę wszyscy są przekupnymi Judaszami, a kostium kąpielowy przykładnej, wiernej żony może wyglądać tak, że na górze nie ma nic, a na dole jest sznurek w dupie.

Poza tym, wszyscy wiemy jak na świecie jest. Tu jakiś głód, tam jakaś masakra. Problem jest zupełnie gdzie indziej. Jeśli wszystko wokół jest sfałszowane, to jak udowodnić, że fałsz jest fałszem?

Z kim rozmawiałam przed "Miłością i polityką"? Czy jest to faktycznie Człowiek przez duże "C", czy po prostu świetny gracz, lepszy od Emiliana Kamińskiego? Zgadujcie lub / i... szukajcie odpowiedzi w jednym z najbliższych wydań "TS".

 

 

Komentarze (2)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.