Astronomiczne zarobki byłego prezesa ARMS? (Aktualizacja)

Super Express informuje o astronomicznych zarobkach Mirosława Pawłowskiego - niegdyś prezesa Agencji Rozwoju Miasta Siedlce, obecnie szefa PKP S.A.

SE w swojej publikacji, przypomina wypowiedź posła PiS, Andrzeja Adamczyka, który w 2012 roku ostro krytykował ogromne zarobki ówczesnych władz PKP (pensja prezesa wynosiła wtedy 59 tys. złotych). Teraz Andrzej Adamczyk jest ministrem Infrastruktury i Budownictwa, a  obecny prezes PKP, Mirosław Pawłowski zarabia miesięcznie, jak twierdzi tabloid - 105 tys. złotych.

- Łącznie co miesiąc jego na konto wpada aż 105 tys. zł, co rocznie daje sumę 1,26 mln złotych! A to wszystko za sprawą sprawowania czterech fuch jednocześnie. Oprócz prezesury PKP S.A. Pawłowski pełni też funkcję przewodniczącego rady nadzorczej PKP Cargo, przewodniczącego rady głównej Związku Pracodawców Kolejowych i członka FIARMC (Komitet ds. finansów, inwestycji i zarządzania ryzykiem) w firmie AWT BV (spółka zależna PKP Cargo) - czytamy w artykule.

Do doniesień SE odniósł się rzecznik prasowy PKP, który umieścił wpis na Twitterze informujący, że M. Pawłowski w PKP S.A., zarabia ok. 40% mniej niż poprzedni prezes.

Z publikacją na ten temat zapoznacie się tutaj.

Przypomnijmy, że Mirosław Pawłowski był prezesem ARMS w czasie, gdy budowano Park Wodny. Realizację projektu powierzono cieszącej się wątpliwą renomą firmie Zambet, która rzeczywiście wycofała się z inwestycji w trakcie budowy obiektu (co znacząco odroczyło termin zakończenia prac). Sprawa trafiła do sądu. Niedługo potem M. Pawłowski zrezygnował z pełnionej funkcji. 

Aktualizacja:

Portal Rynek Kolejowy przedstawił na swoich łamach stanowisko PKP SA w sprawie doniesień Super Expressu.

Według informacji, udzielonej oficjalnie „Rynkowi Kolejowemu” przez spółkę PKP SA, zarobki prezesa Pawłowskiego są dużo niższe od prezentowanych przez gazetę.

- Przede wszystkim pensja prezesa zarządu zawarta w kontrakcie menadżerskim wynosi 40 tys. złotych brutto, a nie 55 tys., jak podawał "SE". Jak zaznacza PKP, to kwota o prawie 40 proc. niższa niż uposażenie podstawowe poprzedniego prezesa Jakuba Karnowskiego (62 tys. zł brutto), które również było jawne - czytamy w publikacji.

M. Pawłowski, jak podaje Rynek Kolejowy, nie otrzymuje wynagrodzenia z tytułu pełnienia funkcji Przewodniczącego Rady Głównej Związku Pracodawców Kolejowych. A jako przewodniczący Rady Głównej otrzymuje wynagrodzenie za udział w posiedzeniach rady w wysokości ok. 5100 zł za posiedzenie, które odbywa się 2/3 razy w roku. 

Z całym artykułem zapoznacie się tutaj.