Nauczyciele zapowiadają strajk

W powiecie łukowskim 31 marca nie poprowadzą lekcji w 12 szkołach.

Związek Nauczycielstwa Polskiego ogłosił, że 31 marca w szkołach będzie zorganizowany jednodniowy strajk. Nauczyciele tego dnia nie podejmą pracy, protestując przeciw decyzjom rządu zmierzającym, ich zdaniem, m.in. do ograniczania nakładów finansowych na oświatę i zwolnień z pracy.

W powiecie łukowskim do strajku przystąpi 12 szkół. Na całej Lubelszczyźnie udział w strajku szkolnym deklarują pedagodzy ze 184 placówek. Nie jest to liczba ostateczna. Jak informuje prezes okręgu lubelskiego ZNP, łukowianin Adam Sosnowski, wciąż zgłaszają się do władz związkowych przedstawiciele kolejnych szkół, gotowych strajkować, chociaż w powiecie już nic się nie zmieni w tej kwestii.

O co konkretnie nauczyciele będą strajkować? Otóż członkowie ZNP twierdzą, że domagali się od władz zwiększenia nakładów na oświatę, 10-procentowych podwyżek nauczycielskich płac i zapewnienia, że do 2022 r. nie będzie zwolnień nauczycieli. Chcieli zapewnień, że warunki ich zatrudnienia nie pogorszą się. Ponieważ te postulaty nie zostały przyjęte, zapadła decyzja o strajku.

A. Sosnowski nie podaje placówek, które będą strajkowały w powiecie łukowskim. O tym, kto konkretnie w szkołach przystąpi do strajku, ich dyrektorzy też nie mają informacji. Otrzymają ją dopiero 31 marca tuż przed godz. 8 rano. Jak wyjaśnia prezes lubelskiego okręgu ZNP, taka procedura jest podyktowana warunkami bezpieczeństwa nauczycieli należących do ZNP.

Jednocześnie A. Sosnowski informuje rodziców i opiekunów, że w czasie strajku szkoły będą pracowały i wszyscy uczniowie będą mieli zapewnioną opiekę.

– Wszyscy pedagodzy zatrudnieni w placówkach przychodzą 31 marca do pracy, a ci, którzy zadeklarowali udział w strajku, nie będą prowadzili zajęć lekcyjnych. Nikt natomiast nie uchyla się od opieki nad dziećmi i młodzieżą – mówi prezes A. Sosnowski.

ZNP domaga się również przeprowadzenia ogólnopolskiego referendum oświatowego. W tym celu są w Łukowie zbierane podpisy zainteresowanych. Kto zamierza złożyć swój podpis w sprawie referendum, może przyjść to uczynić w siedzibie oddziału ZNP na os. Chącińskiego 1 (Klub Apis ŁSM). Pytanie, jakie nauczyciele- -związkowcy chcieliby w referendum zadać Polakom, brzmi: „Czy jest Pan/ Pani przeciwko reformie edukacji?”.