Dowodziła nimi księgowa. Wpadli, bo zgubiła ich chciwość.
fot. J. Mazurek
Dowodziła nimi księgowa. Wpadli, bo zgubiła ich chciwość.
Urzędnicy skarbowi z Mińska Mazowieckiego dostali dokumenty, na podstawie których pewna firma domagała się zwrotu podatku VAT w wysokości 28 milionów złotych. Od razu nabrali podejrzeń.– To byłby bardzo duż y zwrot w odniesieniu do realiów naszego urzędu – przyznaje Sebastian Borys, rzecznik prasowy Urzędu Skarbowego w Mińsku Mazowieckim.
I chociaż dokumenty wyglądały dość wiarygodnie, urzędnicy wyczuli, że coś jest na rzeczy. Powiadomili prokuraturę. I tak wpadła grupa przestępcza, wyłudzająca zwrot podatku VAT. Kilkanaście dni temu jej członkowie zostali aresztowani. Liderką grupy była księgowa, która doskonale wiedziała, jak się poruszać w meandrach prawa podatkowego.
najstarsze
najnowsze
popularne