Prze kilkunastoma minutami dyżurny siedleckiej policji otrzymał zawiadomienie z CPR-u w Radomiu, że mieszkaniec Siedlec prosi o pomoc w utrzymaniu mężczyzny, który chce skoczyć z wiaduktu na tory.
Prze kilkunastoma minutami dyżurny siedleckiej policji otrzymał zawiadomienie z CPR-u w Radomiu, że mieszkaniec Siedlec prosi o pomoc w utrzymaniu mężczyzny, który chce skoczyć z wiaduktu na tory.
Oficer dyżurny natychmiast na miejsce skierował policyjny samochód z wywiadowcami, któzy błyskawicznie pojawili się na miejscu i uniemożliwili skok desperatowi. W tym samym czasie wezwano na pomoc straż pożarną i pogotowie. Przez kilka minut na wiadukcie trwało niemałe zamieszanie. Desperat został przewieziony do specjalistycznego oddziału szpitalnego.
najstarsze
najnowsze
popularne