„W usuniętej trzcinie nie stwierdzono gniazd ptaków”

Urząd Miasta Siedlce odpowiedział na zarzuty dotyczące niszczenia gniazd lęgowych ptaków podczas trwających prac nad Zalewem „Muchawka”.

O zarzutach na temat niszczenia przez koparki gniazd lęgowych ściśle chronionych ptaków, takich jak: trzciniaki, bączki, trzcinniczki, rokitniczki, pisaliśmy wczoraj w artykule: Władze Siedlec do prokuratury!

Dzisiaj na stronie UM Siedlce opublikowana została odpowiedź władz miasta na medialne doniesienia.

- Wykonawca w trakcie prac na bieżąco sprawdza, czy w trzcinie przewidzianej do usunięcia są gniazda ptaków – mówi Paweł Chazan, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. - Jak dotychczas nie stwierdzono tam żadnych gniazd ptaków. Warto zauważyć, że stara trzcina rosnąca przy grobli została usunięta w okresie zimowym. Młoda, która dopiero wyrosła, nie sprzyja zakładaniu gniazd przez ptaki związane z trzcinowiskami. Pas młodej trzciny ciągnie się jedynie na długości ok. 250 metrów, a jego szerokość nie przekracza 3 metrów. Zdaniem przyrodników nie są to warunki dogodne gniazdowaniu. Nie sprzyja temu także odbywający się na grobli ruch osób pieszych, rowerzystów czy wędkarzy Bardziej rozległe trzcinowiska, gdzie zaobserwowano gniazdowanie ptaków znajdują się na zachód od grobli Zalewu, przy głównym nurcie Muchawki. Prowadzone prace jednak nie dotyczą tego terenu - dodaje naczelnik.

Od 2 czerwca, nad zalewem wznowione zostały prace związane z remontem grobli. Mają one na celu utworzenie ścieżki spacerowej i drogi rowerowej. Inwestycja ma zostać wykonana do połowy lipca.  Wykonawcą prac jest Gminna Spółka Wodna w Siedlcach.

- Roboty na grobli są stale monitorowane przez pracowników Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. Nie zaobserwowano także ucieczki ptaków, w dalszym ciągu można usłyszeć i zobaczyć występujące dotychczas tam gatunki - uspokaja UM Siedlce.