Poszukiwania podopiecznej Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Rudce (gm. Mrozy) trwały długo. Niestety nie miały szczęśliwego finału.
Poszukiwania podopiecznej Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Rudce (gm. Mrozy) trwały długo. Niestety nie miały szczęśliwego finału.
13 sierpnia w godzinach porannych zaginęła 76-letnia kobieta, która od 6 miesięcy przebywała w Zakładzie Opiekuńczo Leczniczym w Rudce w gminie Mrozy. W jej poszukiwaniach uczestniczyły dziesiątki: policjantów, strażaków i żandarmeria wojskowa. Użyto nawet helikoptera. Niestety, starsza pani nie żyje.
Jak poinformowała policja, w ubiegłym tygodniu jej ciało odnalazł na swojej działce jeden z mieszkańców gminy Mrozy. W Internecie pojawiły się informacje, że na zwłoki kobiety natrafiono dzięki wskazaniom jasnowidza.
- Wiemy, że rodzina korzystała z usług jasnowidza, ale informację o odnalezieniu zwłok otrzymaliśmy od mieszkańca gminy - informuje policja.
Nieco dokładniejszymi informacjami dysponuje oficer prasowy KPP w Mińsku Mazowieckim, nadkomisarz Daniel Niezdropa.
- Ciało zaginionej kobiety znaleźli, 26 sierpnia, pracownicy oczyszczalni ścieków w gminie Mrozy - informuje. - Kiedy prowadzili prace porządkowe w otaczającym oczyszczalnię kompleksie leśnym, poczuli specyficzny zapach. Wkrótce natrafili na zwłoki. Na miejscu przeprowadzono oględziny z udziałem prokuratora. Zwłoki okazano rodzinie, która rozpoznała zaginioną kobietę.
Na ciele kobiety nie znaleziono śladów, które wskazywałyby, że do jej śmierci przyczyniły się jakieś inne osoby. Postępowanie w sprawie śmierci kobiety prowadzi prokuratura.
najstarsze
najnowsze
popularne