Słowacki - spektakl dygresyjny

Siedlce

Aneta Abramowicz-Oleszczuk 2017-09-30 22:11:13 liczba odsłon: 47894

Dorota Kaczorek, Bartek Magdziarz i Maciej Czapski

Ciemno wszędzie, głupio wszędzie. Nic nie będzie. Nic nie będzie...

...To tylko jedna z aluzji do twórczości Wieszcza Adama Mickiewicza, a dokładniej do "Dziadów" cz. II, jakie można usłyszeć w spektaklu "Kości i pioruny". Dzisiejsza prapremiera tego przedstawienia na Scenie Teatralnej Miasta Siedlce została nagrodzona przez widzów owacjami na stojąco.

Skąd się wzięła tak jawna niechęć Juliusza do Adama? Powodów, by młodszy o 11 lat Julek nie darzył sympatią Adam, było co najmniej kilka. Za najważniejszy podam najprostszy: panowie różnili się pięknie chyba we wszystkim, w czym tylko mogli. Najpoważniejsze były już dwa. A właściwie trzy:

1) Pierwowzorem Doktora z III części "Dziadów" był... ojczym Juliusza, Augustyn Bécu.

2) Wieszcz Adam uważał, iż twórczość Słowackiego "jest to gmach piękną architekturą stawiony, jak wzniosły kościół – ale Boga w nim nie ma". "Recenzja" ta ciągnęła się za Juliuszem przez lata...

3) 24 grudnia 1840 roku, w paryskim domu na imieninach u "pewnego poety" - jak nazwał Adama Juliusz " - "byliśmy jednym narodem. Razem z Adamem ściskaliśmy się jak bracia. Szampan lał się strumieniami". To wersja Słowackiego. Mickiewicz swojej nie podał do publicznej wiadomości. Co więcej, nie sprostował też tego, co inni mówili o tym spotkaniu.

Słowackiego drażniło też to, że największy Polak uważał się jednocześnie za wieszcz Litwina: "weź się, panie zdecyduj".

Jak na ironię losu - Juliusz powiedziałby zapewne, że tak musiało być, biorąc pod uwagę "jego szczęście" - miejscowości, w któych obaj się urodzili, są teraz poza granicami i Polski, i Litwy.   

Z całą odpowiedzialnością mogę jednak napisać, że patrząc na to "jego szczęście" z perspektywy spektaklu "Kości i pioruny", trzeba przyznać, iż wyjątkowo dopisało mu. Miał bowiem szczęście i do reżyserki przedstawienia (Małgorzata Głuchowska przywitała dziś przed spektaklem publiczność we foyer Centrum Kultury i Sztuki), i do aktorów (Bartek Magdziarz, Maciej Czapski i Dorota Kaczorek). Całości dopełniają czaszki, które niczym planety układu słonecznego są porozkładane na Scenie Teatralnej Miasta Siedlce. (Ana)

 

 

 

Komentarze (1)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.