Trzech młodych siedlczan odpowie przed sądem za posiadanie narkotyków. Jeden z nich podczas policyjnej kontroli drogowej próbował ukryć w slipkach ponad pół kilograma amfetaminy.
fot. KWP Lublin
Trzech młodych siedlczan odpowie przed sądem za posiadanie narkotyków. Jeden z nich podczas policyjnej kontroli drogowej próbował ukryć w slipkach ponad pół kilograma amfetaminy.
Do zdarzenia doszło wczoraj (3 października).
Łukowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w stronę miasta zbliża się samochód osobowy marki Ford Mondeo, w którym mogą znajdować się narkotyki. Pojazd został zatrzymany przez funkcjonariuszy w Biardach. Jechało nim trzech młodych mieszkańców Siedlec. Zaprzeczali, pytani o posiadanie nielegalnych substancji.
- Funkcjonariusze nie wierzyli w ich zapewnienie i sprawdzili wnętrze pojazdu, a także przeszukali mężczyzn. Okazało się, że najmłodszy z nich, 18-latek, miał ukrytą w slipkach foliową reklamówkę. W jej wnętrzu policjanci znaleźli kilka woreczków ze sproszkowaną substancją. Po sprawdzeniu okazało się, że zabezpieczone środki to ponad pół kilograma amfetaminy. Trzej młodzieńcy zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Teraz prowadzący postępowanie policjanci skąd pochodziła znaczna ilość amfetaminy i dla kogo była przeznaczona. Sprawa ma charakter rozwojowy, kryminalni nie wykluczają kolejnych zatrzymań - informuje KWP Lublin.
najstarsze
najnowsze
popularne