Nagrobek Hanny Radziewicz
Od rana na siedleckim Cmentarzu Centralnym trwa kwesta. Już po raz siódmy organizuje ją Siedleckie Towarzystwo Samorządowe. Przy bramie głównej pieniądze do puszek zbierają – przewodniczący Rady Miejskiej Henryk Niedziółka i były prezydent Siedlec Mirosław Symanowicz.
Siedleckie Towarzystwo Samorzadowe już po raz siódmy organizuje kwestę. Razem z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków wybrało w tym roku do renowacji nagrobek Konstantego Trętowskiego z 1900 r.. Chce przeprowadzić drugi etap renowacji secesyjnego nagrobka z końca XIX w. Hanny Rodziewicz.
- Szczególnie nagrobek Hanny Rodziewicz wymaga pilnej renowacji. To już ostatnia chwila, żeby go uratować. Nagrobek Konstantego Trentowskiego ma zniszczony krzyż. Krzyż spadł i uważamy, że prace konserwatorskie powinny rozpocząć się szybko – mówi Mirosław Symanowicz.
Henryk Niedziółka dodaje – Ofiarność siedlczan jest ogromna. Widzimy, że ludzie często wyjmują ostatnie pieniądze, żeby wesprzeć kwestę – mówi.
W ubiegłym roku na siedleckim Cmentarzu Centralnym udało się zebrać 20 tys. zł Kwestujący mają nadzieję, że i tym razem uda im się pozyskać taką kwotę.
Zbiórki są dziś prowadzone w całym subregionie. Pieniądze zebrane dziś w Węgrowie zostaną przeznaczone na renowację nagrobka powstańca styczniowego. W Sokołowie Podlaskim, na dwóch cmentarzach, pieniądze zbiera 120 dzieci i młodzieży. Zbiórkę organizuje Stowarzyszenie Opieki nad Sokołowskimi Cmentarzami Memoria.
W Siedlcach kwestują również harcerze z Hufca ZHP sprzedając cegiełki na rzecz ufundowania przez społeczny komitet, który zawiązał się w środowisku skupionym wokół Wschodniej Izby Gospodarczej i chce uczcić 150. urodziny Józefa Piłsudskiego. Chcą ufundowac mu tablicę pamiątkową w jednym z najbardziej uczęszczanych miejsc Siedlec: na budynku należącym dawniej do NBP, obecnie wchodzącym w skład kompleksu Galerii Siedlce. Tablica odsłonięta będzie 3 grudnia 2017 r.
fot. galeria Aga Król i Justyna Pycka
najstarsze
najnowsze
popularne