Trupy z ulicy będą trafiały do ZUO
Trupy z ulicy będą trafiały do ZUO
– Podpisaliśmy umowę z ZUO i będziemy te trupy z ulic usuwać – powiedział naczelnik Wydziału Dróg siedleckiego Urzędu Miasta Wojciech Cylwik.
Chodzi o porzucane samochody, do których nikt się nie przyznaje. W tej sprawie interweniowała radna Zuzanna Demczenko, która mówiła o Fiacie 126 p, stojącym od dwóch lat na pasie zieleni w okolicach skrzyżowania ulic Romanówka i Niepodległości.
– Nikt ze służb miejskich tego nie zauważa – dziwiła się radna.
Po jej interpelacji samochód szybko usunięto. W dodatku miasto ma się zająć wrakami, które blokują miejsca parkingowe.
– Chodzi jedynie o te, znajdujące się w pasie drogi publicznej – zastrzegł W. Cylwik.
Miasto podpisało umowę z Zakładem Utylizacji Odpadów, który na swoim terenie udostępni miejsce na składowanie takich pojazdów. Po pół roku zostaną one przekazane do zniszczenia.
– Wiemy jeszcze o dwóch takich autach, stojących na ulicach – dodał W. Cylwik. – Jeśli ktoś ma informacje o innych, prosimy je zgłaszać do Urzę- du Miasta.
Każde zgłoszenie jest dokładnie sprawdzane. Na miejsce wysyłane są Straż Miejska i policja. Auto jest sprawdzane w centralnej ewidencji pojazdów. Jeśli ma właściciela, to on jest wzywany do usunięcia auta na swój koszt. A jeśli nie? Robi to urząd miasta na własny koszt. Do tej pory pozostawione pojazdy należało odstawić na prywatny parking, co generowało duże koszty. Za pół roku kosztowałaby to kilkadziesiąt tysięcy złotych, a samorząd skrupulatnie liczył pieniądze. Parkowanie na terenie ZUO (spółki miejskiej) będzie kosztowało kilkaset złotych. (jj
najstarsze
najnowsze
popularne