W Łukowie doszło do zatrzymania 35-letniego mieszkańca gminy Krasnystaw, poszukiwanego do odbycia kary ponad 6 lat więzienia.
cela
W Łukowie doszło do zatrzymania 35-letniego mieszkańca gminy Krasnystaw, poszukiwanego do odbycia kary ponad 6 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło wczoraj (21 marca).
Policjanci zostali powiadomieni o dziwnie zachowującym się mężczyźnie, podróżującym pociągiem relacji Lublin-Świnoujście. Pojazd w niedługim czasie miał zameldować się na stacji w Łukowie i właśnie tam udali się funkcjonariusze.
- Policjanci, którzy pojechali we wskazane miejsce ustalili, że mężczyzna wyskoczył z pociągu na torowisko, po drugiej stronie składu. Mundurowi zauważyli wówczas biegnącego za wagonami mężczyznę. Po kilkunastu sekundach zatrzymali go. W międzyczasie, 23-letnia pasażerka pociągu poinformowała funkcjonariuszy, że mężczyzna ten na peronie w Lublinie pomagał jej wsiadać do pociągu i prawdopodobnie wtedy ukradł jej telefon. Po sprawdzeniu okazało się, że zatrzymany przez policjantów mężczyzna, w kieszeni kurtki miał schowany smartfon 23-latki. Dodatkowo funkcjonariusze znaleźli u niego dowód osobisty 27-latka ze Świdnika, który jak się po chwili okazało figurował w rejestrach jako utracony - relacjonuje KWP w Lublinie.
Zatrzymanym okazał się 35-letni mieszkaniec gminy Krasnystaw, poszukiwany na podstawie kliku sądowych nakazów do odbycia kary ponad 6 lat pozbawienia wolności. Mężczyznę przewieziono do policyjnego aresztu, skąd trafi do zakładu karnego.
(za KWP Lublin)
najstarsze
najnowsze
popularne