Jaka jest różnica między najtańszym, a najdroższym kredytem?

Mazowsze

. 2018-06-05 13:45:43 liczba odsłon: 1861
Artykuł
sponsorowany

Jaka jest różnica między najtańszym, a najdroższym kredytem?

Jaka jest różnica między najtańszym, a najdroższym kredytem?

Czasami marzenia kosztują naprawdę wiele. Nic dziwnego, że szukając szans na ich spełnienie, nie tylko oszczędzamy, ale i pożyczamy pieniądze. Jeżeli poszukujesz pożyczek i kredytów, które nie wpędzą Cię w kłopoty finansowe, dokładnie przemyśl podejmowane decyzje. Być może nie wiesz, jak duże są różnice w kosztach pomiędzy poszczególnymi ofertami. Właśnie dlatego warto korzystać z porównywarek i rankingów.

Kredyty – czasem jedyne wyjście

W życiu każdego człowieka są chwile bezcenne i zupełnie niezwiązane z pieniędzmi – takie, o których mówi się, że są nie do kupienia. Ale to wyjątki. Proza życia wymusza zarabianie, oszczędzanie i kontrolowanie budżetu. Codzienne wydatki zazwyczaj odpowiadają naszym zarobkom, ale dobrze wiesz, że zdarzają się różne nieprzewidziane sytuacje. Czasem zabraknie na rachunek, mandat czy nową opłatę. Pojawi się konieczność remontu, wyjazdu, zakupu. Skąd brać pieniądze, jeżeli nie każdy posiada oszczędności? Jak obrazują statystyki, chętnie wybieramy pożyczki, które nie są obwarowane zbyt dużą liczbą wymagań czy formalności. Wręcz przeciwnie, wydają się dostępne od ręki. Ale dlaczego taką popularnością cieszy się porównywarka kredytów kredytowo.org?

Ponieważ za pieniądze z chwilówki nie kupimy mieszkania czy samochodu. Po większe kwoty musimy udać się do banku. Mało kto zarabia takie pieniądze jak serialowi aktorzy czy zawodowi piłkarze. Kredyt hipoteczny czy samochodowy dla wielu Polaków jest jedyną perspektywą kupienia czegoś „dużego” na własność. A warto pamiętać, że to zobowiązanie na wiele lat, nawet kilka dekad. Kredyty oferowane w wielu bankach działających na terenie naszego kraju kosztują dużo. Pożyczamy określoną kwotę, ale z biegiem lat oddajemy ją w ratach powiększonych o odsetki i inne opłaty. W dłuższej perspektywie może okazać się to suma, która oszałamia swoją wielkością. Pewnie już teraz zastanawiasz się, jaka jest różnica między najtańszym a najdroższym kredytem.

Dlaczego warto porównywać

Gdybyśmy bazowali jedynie na reklamach, pewnie wybralibyśmy pierwszy lepszy bank. Wszak wszystkie gwarantują wyjątkowość swoich ofert i kuszą wygodnymi fotelami w swoich stacjonarnych siedzibach. Uśmiechnięty przedstawiciel zapewnia o indywidualnych, preferencyjnych warunkach kredytu, a Ty gubisz się w natłoku formalności. Tymczasem naprawdę opłaca się podejść do tematu nieco bardziej analitycznie. Nie bez powodu na rynku działa tak wielu pośredników i doradców kredytowych. Ich bezcenna wiedza, a przede wszystkim dostęp do wielu specjalnych ofert sprawiają, że można wybrać dla siebie coś najkorzystniejszego.

Ale i bez wychodzenia z domu masz szansę przekonać się, co jest dla Ciebie opłacalne. Wystarczy przejrzeć ranking, porównanie, zestawienie kredytów w Internecie i czarno na białym przeczytać, kto ma tanią, a kto drogą propozycje. Oczywiście, to jedynie podglądowe propozycje, aczkolwiek pokazują bieżące trendy i zależności.

A jako ostateczny argument na rzecz porównywania kredytów warto przedstawić konkretne liczby – na przykład ze strony kredytowo.org. Ranking kredytów samochodowych otwiera oferta GetIn Bank z miesięczną ratą w wysokości 732,65 złotych. Mówimy o kredycie na 30 000 złotych ze spłatą w okresie 48 miesięcy. Tymczasem w BŻG BNP Paribas trzeba, przy takich samych parametrach, oddawać 798,22 złotych miesięcznie. Jeszcze większe dysproporcje widać na przykładzie kredytu samochodowego na kwotę 40 000 złotych na okres 60 miesięcy. Najwyższa rata? 926,07 złotych. Najniższa rata? 637,18 złotych. Różnica wynosi 288,89 złotych na każdej racie! Pomyśl, co można za to kupić w każdym miesiącu!

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.