Nauczycielskie „akrobacje”

Mińsk Mazowiecki

0000-00-00 00:00:00 liczba odsłon: 6807

fot. arch. szkoły

Poznawanie siebie, własnej kruchości w świetle Chrystusowego Krzyża było tematem II Wielkopostnego Dnia Skupienia dla Nauczycieli, pracujących i mieszkających na terenie dekanatów mińskich.

28 marca w gościnnych murach Salezjańskiego Liceum i Gimnazjum w Mińsku Mazowieckim zebrało się grono pedagogów (prawie 40 osób), aby mimo przedświątecznej krzątaniny zadumać się nad swoim życiem. Kilka godzin, spędzonych przed Panem Bogiem, w braterskiej wspólnocie podobnie myślących nauczycieli, dało poczucie, że nie jesteśmy sami, że warto żyć i pracować w zgodzie z sumieniem i wzrastać duchowo.

Zebranych, jak zwykle serdecznie,  powitał Dyrektor Salezjańskiej placówki - ks. Ryszard Woźniak. Gościem tegorocznego dnia skupienia był  ks. Piotr Stępniewski – wykładowca Seminarium Warszawsko–Praskiego, a przed laty wikariusz mińskich parafii. Rekolekcjonista wygłosił  konferencję która intrygującym tytułem nawiązywała do powieści Jana Grzegorczyka „Niebo dla akrobaty”. 

Ksiądz P. Stępniewski porównał życie człowieka do bezustannej walki z własnymi słabościami, niepowodzeniami, upadkami. Takie życiowe „akrobacje” są nieuniknione w drodze do nawrócenia, w drodze do zbawienia. Myśli przewodniej dostarczył słuchaczom 2 List do Koryntian. Św. Paweł przypomina w nim, że jesteśmy niczym naczynia gliniane, noszące w sobie wielki skarb. Każdy człowiek, choćby niezwykle mądry, pełen wiary, silny i przewidujący, narażony jest na życiowe niepowodzenia i  upadki.

Im większe miał wyobrażenie o sobie, im bardziej uważał się za nieomylnego, tym boleśniej zderza się z rzeczywistością własnej  bezradności. Poznanie pełnej prawdy o sobie jest zarówno trudne , jak i ważne. Bez szczerej wiary i zaufania Bogu może mieć dramatyczne skutki! Akceptacja zaś własnej kruchości oraz uświadomienie sobie, że jest ona zamierzona przez Pana Boga, może zaowocować pokorą i duchowym wzrostem. 

Po konferencji  mogliśmy przeżywać Drogę Krzyżową. Rozważania oparte na motywach pism świętego Pawła pozwoliły zebranym  jeszcze raz zajrzeć w głąb nauczycielskich  serc i rozważyć relacje z podopiecznymi. Był też czas na osobistą adorację Najświętszego Sakramentu i możliwość skorzystania ze spowiedzi. W konfesjonałach posługiwali księża Salezjanie i ks. Dariusz Walicki - proboszcz parafii Narodzenia NMP.

Modlitewne czuwanie zakończyło się dziękczynną Eucharystią. W homilii. ks. Piotr Stępniewski podkreślił, że zaakceptować prawdę o nas samych będziemy mogli jedynie wtedy, jeśli poznamy Pana Boga i pozwolimy Mu działać. „Bóg nie może być jedynie pobożnym dodatkiem do naszego życia, ale musi stać się źródłem tego życia” – kilkakrotnie podkreślał celebrans.
Traktujemy owe słowa jako „zadanie domowe” na czas Wielkiego Postu. 

Będziemy starali się o nich pamiętać w naszych codziennych życiowych „akrobacjach”. Kilka godzin spędzonych przed Panem Bogiem, w braterskiej wspólnocie podobnie myślących nauczycieli, daje poczucie, że nie jesteśmy sami, że warto żyć i pracować w zgodzie z sumieniem i wzrastać duchowo.
                                          Urszula Gniado – nauczycielka Zespołu Szkół im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Stojadłach
     

Komentarze (0)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.