Sitnik do kontrkandydatów: Czy macie poczucie wstydu?

Kandydat na prezydenta Siedlec - Andrzej Sitnik zwołał dzisiaj (19 października) konferencję, podczas której zarzucił swoim konkurentom prowadzenie brudnej kampanii wyborczej i stosowanie nieczystych chwytów.

- Lepsze Siedlce, kryją pod swoim szyldem koalicję partii: PO, Nowoczesnej, SLD i PSL, wprowadzając w ten sposób w błąd wyborców, na kogo rzeczywiście oddają głos. Przywożą do miasta byłego ministra - Andrzeja Halickiego, który twierdzi, że 4 lata temu ubiegałem się o poparcie Platformy w drugiej turze wyborów prezydenckich, co jest nieprawdą. Informują , że mają poparcie „bezpartyjnych siedlczan” - jakiegoś stowarzyszenia, które powstało we wrześniu br. - prawdopodobnie tylko po to, żeby kojarzyć się z naszą nazwą. Jak te działania mają się do apelów Magdaleny Daniel o czystą kampanię wyborczą? Czy oni mają poczucie wstydu? Nie dajcie się nabrać na takie chwyty - mówił podczas konferencji Andrzej Sitnik.

Kandydat, poinformował również, że pozwał w trybie wyborczym prezydenta Wojciecha Kudelskiego. Chodziło o kwestie sfinansowania budowy siedleckiego lodowiska. W materiale TV Wschód, Wojciech Kudelski miał zarzucić Andrzejowi Sitnikowi, że mówi nieprawdę, twierdząc, że lodowisko zbudowano w większości za środki zewnętrze. Przewodniczący Bezpartyjnych twierdził, że nigdy nie użył takiego stwierdzenia, a jedynie powiedział, że przy budowie lodowiska, wykorzystano pieniądze unijne, zarzucając tym samym prezydentowi kłamstwo. Sąd oddalił wniosek Andrzeja Sitnika o wydanie orzeczenia w tej sprawie w trybie wyborczym. Kandydat na prezydenta nie wyklucza, że będzie się od tego postanowienia odwoływał.

Na koniec konferencji, Andrzej Sitnik zaapelował do mieszkańców Siedlec o pójście na głosowanie i wybór - jego zdaniem, jedynej realnej siły, mogącej wprowadzić zmiany w mieście. Oczywiście miał na mysli ugrupowanie, któremu przewodzi.