Przewodnicząca Komisji Wyborczej nr 15 w Siedlcach nie zaplombowała urny. Dlaczego? Jak powiedziała potem interweniującym policjantom "miała nawał pracy".
Przewodnicząca Komisji Wyborczej nr 15 w Siedlcach nie zaplombowała urny. Dlaczego? Jak powiedziała potem interweniującym policjantom "miała nawał pracy".
Do incydentu doszło w komisji pracującej przy ul. 3 Maja. Sprawa nie wyszłaby na jaw, gdyby nie jedna z głosujących. Kobieta odwiedziła lokal wczesnym popołudniem i zauważyła, że urna nie jest zablokowana. Na miejscu nie było wtedy przewodniczącej. Wezwała policję.
- Patrol przyjechał na miejsce i dopilnował, żeby urna została zaplombowana. Przewodnicząca tłumaczyła, że miała nawał pracy - potwierdza oficer prasowy KMP w Siedlcach kom. Agnieszka Świerczewska.
najstarsze
najnowsze
popularne