Czy jesteśmy skazani na smog?
W niektórych regionach Polski o smogu zaczęto mówić jeszcze przed publikacją słynnego rankingu 50 najbardziej zanieczyszczonych miast UE, w którym znalazły się 33 miejscowości leżące w naszym kraju. Niestety, mimo upływu czasu problem nie został rozwiązany i zdaniem specjalistów w najbliższych latach także do tego nie dojdzie. Czy w tej sytuacji mamy jakiekolwiek szanse chronić zdrowie własne i swoich bliskich?
Kontrolowanie stanu powietrza
Aby zminimalizować ryzyko chorób wynikających z kontaktu z zanieczyszczeniami, należy przede wszystkim nauczyć się monitorować jakość powietrza w swojej okolicy. Można to robić za pośrednictwem stron internetowych i aplikacji mobilnych, jak również samodzielnie mierząc stężenie zanieczyszczeń. GIOŚ za pośrednictwem swojej witryny zapewnia stały dostęp do danych pochodzących z czujników zanieczyszczeń rozmieszczonych na terenie całego kraju. Instytucja opracowała również aplikację Jakość powietrza w Polsce, którą można pobrać na smartfona lub tablet.
Zdarza się, że na stronach internetowych prezentowane jest wyłącznie stężenie poszczególnych substancji, a brakuje informacji o tym, czy jest to poziom dopuszczalny czy podwyższony. Warto zatem wiedzieć, iż normy zanieczyszczeń na terenie UE wynoszą:
- 50 µg/m³ – pył PM10, stężenie średniodobowe,
- 25 µg/m³ – pył PM2.5, stężenie średniodobowe,
- 125 µg/m³ – SO2, stężenie średniodobowe,
- 200 µg/m³ – NO2, stężenie jednogodzinne,
- 5 µg/m³ – benzen, stężenie śródroczne.
Wiedza ta przyda nam się także wtedy, gdy podejmiemy decyzję o zakupie przenośnego czujnika zanieczyszczeń. Najprostsze urządzenia kosztują 100-200 zł i zazwyczaj prezentują tylko poziom pyłu zawieszonego PM2.5. Za sensory wykrywające także pył PM10, LZO lub CO2 trzeba zapłacić trochę więcej.
Możliwość kontrolowania stanu powietrza zapewniają również oczyszczacze, które zostały wyposażone w odpowiednie czujniki. Bardzo dobrze pod tym względem wypadają oczyszczacze Sharp z serii KC-G, w których znajdziemy wskaźnik pyłu PM2.5, kurzu i nieprzyjemnego zapachu. Pod tym względem konkurować z nimi mogą jedynie oczyszczacze LIFAAir, które prezentują poziom pyłu PM2.5, LZO i CO2.
Oczyszczanie powietrza wewnątrz budynków
Oczyszczacze powietrza są w stanie usuwać zanieczyszczenia dzięki znajdującym się w ich wnętrzu filtrom. Na rynku dostępne są urządzenia wykorzystujące różne technologie filtracyjne, ale należy pamiętać o tym, że wysoką efektywność w walce ze smogiem zapewniają wyłącznie oczyszczacze bazujące na filtrze HEPA oraz filtrze zbudowanym z węgla aktywnego. Pyłu zawieszonego i lotnych związków organicznych nie pozbędziemy się przy pomocy filtrów wodnych, lampy UV czy jonizatora, co nie oznacza, że obecność tych elementów w oczyszczaczu powietrza nie powinna być traktowana jako zaleta.
Należy bowiem zaznaczyć, że oczyszczacze uwalniają nas nie tylko od smogu. Filtry HEPA zatrzymują unoszące się w powietrzu alergeny, natomiast węgiel aktywny pochłania dym tytoniowy i inne substancje podrażniające drogi oddechowe, dlatego obecność oczyszczacza znacząco poprawia komfort życia alergików i astmatyków.
Oczyszczacze zwalczają też wiele wirusów i bakterii, szczególnie jeśli są wyposażone w jonizator plazmowy, emitujacy jony o wysokiej trwałości, które po połączeniu z cząsteczkami patogenów czynią je łatwiejszymi do usunięcia. Także i tutaj na wyróżnienie zasługują urządzenia marki Sharp, które wykorzystują opatentowaną technologię jonizacji Plasmacluster. To nie wszystko, ponieważ znaczna część modeli tej firmy, na przykład oczyszczacz Sharp KC-D50EUW albo KC-G50EUW, pełni zarazem funkcję nawilżacza, dzięki czemu umożliwia kompleksową poprawę jakości powietrza.
Oczyszczacze powietrza Sharp, seria KC-D
Bezpieczeństwo w smogowe dni
Pierwszy punkt na liście zasad bezpieczeństwa podczas przekroczenia dopuszczalnego poziomu zanieczyszczeń zazwyczaj jest taki sam: jeśli nie musisz, nie wychodź z domu. Dla wielu z nas taka wskazówka jest nie do zaakceptowania, gdyż dostosowanie się do niej oznaczałoby rezygnację z wielu zwyczajów i planów. Pojawia się zatem pytanie, czy jesteśmy w stanie ograniczyć zagrożenie, gdy mimo złej jakości powietrza decydujemy się opuścić dom. Na szczęście istnieją produkty, które dają nam taką możliwość.
Jeśli podróżujemy autem, warto wyposażyć go w samochodowy oczyszczacz powietrza. Od oczyszczacza domowego różni się on przede wszystkim wydajnością, wielkością i sposobem zasilania. Najlepsze modele wykorzystują te same filtry co urządzenia przeznaczone do użycia w budynkach, czyli filtry węglowe i HEPA. Technologie te stosowane są również w maseczkach antysmogowych, w jakie powinni zaopatrzyć się szczególnie mieszkańcy najbardziej zanieczyszczonych miast. Oprócz rodzaju filtra ważną rolę odgrywa właściwy dobór rozmiaru maski oraz przestrzeganie zasad jej prawidłowego użytkowania. Tak jak w przypadku oczyszczaczy powietrza musimy pamiętać o kontrolowaniu stopnia zużycia filtra. Na rynku dostępne są maski z filtrem wymiennym, jak również takie, w których po zapchaniu filtra trzeba kupić nową maseczkę. Te drugie są tańsze, ale porównanie kosztów eksploatacji przemawia na korzyść masek z wymiennymi filtrami.
Kiedy stężenie smogu jest wysokie, warto także powstrzymać się przed uprawianiem sportu na świeżym powietrzu. W trakcie aktywności fizycznej zapotrzebowanie na tlen znacznie wzrasta, w wyniku czego do organizmu dostaje się kilkakrotnie więcej szkodliwych substancji. Należy o tym pamiętać nie tylko w okresie grzewczym, gdyż toksyny emitowane są przez cały rok, a za ich powstawanie odpowiadają między innymi pojazdy silnikowe. Jeśli lubimy biegać lub jeździć rowerem, starajmy się robić to w miejscach oddalonych od ruchliwych ulic, gdyż aktywność w miejscu zanieczyszczonym spalinami bez wątpienia nie służy zdrowiu.