Nowy rok przyniesie prawdziwą rewolucję, przynajmniej dla części wędkarzy w naszym regionie. Zgodnie z uchwałą Prezydium Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Siedlcach na niektórych odcinkach Liwca wprowadzono bowiem łowisko typu „no kill”.
To zaś oznacza, że wszystkie złowione ryby należy wypuszczać do wody. I zadbać o to, aby trafiały tam w dobrym stanie.
Takie właśnie bezkrwawe łowy z początkiem 2019 roku będą obowiązywały na dwóch odcinkach Liwca: od tamy w Węgrowie w dół rzeki, do najbliższej śluzy oraz na na odcinku od tamy w Kisielanach-Żmichach w dół rzeki do mostu drogowego w Zaliwiu Piegawkach. Szczególnie ten drugi odcinek rzeki jest bardzo długi, bowiem liczy kilkanaście kilometrów.
Na wodach typu „no kill” obowiązuje zakaz połowu na żywą i martwą rybę oraz jej części. Poza tym przynęty muszą być uzbrojone wyłącznie w haki bezzadziorowe lub z usuniętym zadziorem.
najstarsze
najnowsze
popularne