Dzięki szybkiej reakcji dwóch łukowian, udało się złapać młodego mieszkańca gminy Łuków, który próbował ukraść torebkę, bijąc dotkliwie jej właścicielkę.
fot. KPP Łuków
Dzięki szybkiej reakcji dwóch łukowian, udało się złapać młodego mieszkańca gminy Łuków, który próbował ukraść torebkę, bijąc dotkliwie jej właścicielkę.
Do zdarzenia doszło 27 listopada po godz. 20. Dyżurny łukowskiej komendy został powiadomiony przez 37-letniego łukowianina o ujęciu na osiedlu Sienkiewicza młodego mężczyzny, który chciał ukraść kobiecie torebkę. Z jego relacji wynikało, że idąc osiedlową uliczką, usłyszał krzyk wzywającej pomocy kobiety. Wówczas zauważył młodzieńca bijącego leżącą na drodze kobietę. Napastnik chciał wyrwać jej torebkę.
37-latek ruszył na pomoc kobiecie, a po chwili przyłączył się do niego 39-letni mieszkaniec pobliskiego bloku. Napastnik rzucił się do ucieczki. Po chwili został ujęty przez świadków zdarzenia. W międzyczasie na miejsce wezwano policjantów. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Na szczęście, urazy nie zagrażają jej życiu.
20-latek z gminy Łuków trafił do policyjnej celi. 29 listopada łukowski sąd przychylił się do wniosku policji oraz prokuratury i zastosował wobec niego środek zapobiegawczy. Mężczyznma najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
za KPP Łuków
najstarsze
najnowsze
popularne