Agata z Siedlec założyła konto w serwisie pomagam.pl. Zbierała na leczenie nowotworu pochwy oraz guzów na pęcherzu i wątrobie. Czy oszukała tysiące osób, które jej pomogły?
Link do e-wydania „TS”!" >
Okładka „TS”
Agata z Siedlec założyła konto w serwisie pomagam.pl. Zbierała na leczenie nowotworu pochwy oraz guzów na pęcherzu i wątrobie. Czy oszukała tysiące osób, które jej pomogły?
Kobieta zebrała blisko 400 tys. złotych. Wpłaty na jej leczenie przelało ponad 6 tys. osób. Regularnie zwiększała kwotę zbiórki. Mówiła, że bez podania kolejnej dawki leku, umrze, a ona bardzo chce żyć - dla męża i synów.
Serwis pomagam.pl przy tworzeniu zbiórki nie wymaga żadnych dokumentów potwierdzających leczenie. Pierwsze wątpliwości pojawiły się, gdy okazało się, że lek na który siedlczanka zbiera pieniądze – Kadcyla, jest stosowany w leczeniu raka piersi.
– Nie ma mowy, żeby zastosowano go w innym nowotworze – mówi lekarz z Siedlec, Mariusz Mioduski.
To był dopiero początek. Kolejne zarzuty pojawiły się bardzo szybko. Coraz mocniej podważały uczciwość Agaty. Naszej dziennikarce udało się porozmawiać z kobietą. O wszystkim przeczytacie w bieżącym wydaniu „TS”! W wersji pdf możecie je kupić TUTAJ Leczenie Agaty
najstarsze
najnowsze
popularne