Fundacja Zwierzęca Polana twierdzi, że bezdomne psy w Siedlcach są traktowane skandalicznie. Zarzuca władzom, że wybrały niewłaściwą firmę do odławiania psów z terenu miasta.
Zrzut ekranu/Fundacja Zwierzęca Polana
Fundacja Zwierzęca Polana twierdzi, że bezdomne psy w Siedlcach są traktowane skandalicznie. Zarzuca władzom, że wybrały niewłaściwą firmę do odławiania psów z terenu miasta.
Głównym zarzutem są zbyt małe klatki i brak spacerów bezdomnych psów. Władze miasta zarządziły kontrolę w gabinecie weterynaryjnym „Piesio”, który wygrał przetarg na odławianie i opiekę nad bezdomnymi psami w mieście.
– Nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości – informuje Mariusz Myrcha z Urzędu Miasta w Siedlcach.
Sam właściciel gabinetu Paweł Prokopowicz również zaprzecza jakoby w jego gabinecie były złe warunki.
- Psy wyprowadzane są 2 razy dziennie i mam na to dowód w postaci nagrań z monitoringu – stwierdza.
Na zdjęciach opublikowanych przez Fundację widać psie kupy w klatkach, w których przebywają psy.
- To zdjęcie zostało zrobione tuż przed sprzątaniem klatek – twierdzi weterynarz. – Ktoś próbuje zniszczyć naszą reputację.
W internecie, po opublikowaniu zdjęć fala hejtu wylała się na Siedlce i siedlczan. Pisano, że Siedlce to: ciemnogród, stan umysłu, że niczego dobrego nie można się po tym mieście spodziewać.
- Zastanawiamy się nad podjęciem kroków prawnych wobec hejterów – mówi prezydent Andrzej Sitnik.
Szerzej o całej sprawie napiszemy w kolejnym wydaniu „TS”. (jj)
najstarsze
najnowsze
popularne