Podczas wczorajszej konferencji prasowej prezydent Andrzej Sitnik i naczelnik Wydziału Edukacji Sławomir Kurpiewski stwierdzili, że w Siedlcach "nauczanie na dystans" odbywa się bez problemów. Czy pytali uczniów i rodziców? Nie.
fot. Aga Król
Podczas wczorajszej konferencji prasowej prezydent Andrzej Sitnik i naczelnik Wydziału Edukacji Sławomir Kurpiewski stwierdzili, że w Siedlcach "nauczanie na dystans" odbywa się bez problemów. Czy pytali uczniów i rodziców? Nie.
- Wystąpiłem do kuratorium oświaty i uzyskałem odpowiedź, że w Siedlcach nie ma problemów z nauczaniem - stwierdził prezydent. Wtórował mu naczelnik informując, że szkoły dostosowały się do "nauczania na dystans".
Poinformowano również, że miasto pozyskało 100 tys. złotych i zakupiło 32 komputery (dla 21 szkół), by wspomóc tę naukę.
Czy rodzice w Siedlcach są zadowoleni ze sposobu pracy szkół swoich dzieci? W części z nich prowadzone są lekcje on-line, w większości niestety nie.
Czy Wy jesteście zadowoleni? Napiszcie swoją opinię.
najstarsze
najnowsze
popularne