Iwona Orzełowska – radna PiS, dzięki której zablokowano w Siedlcach wprowadzenie Samorządowej Karty Praw Rodziny, udzieliła wywiadu dla Queer – portalu ludzi LGBT.
Zrzut ekranu źródło: queer.pl
Iwona Orzełowska – radna PiS, dzięki której zablokowano w Siedlcach wprowadzenie Samorządowej Karty Praw Rodziny, udzieliła wywiadu dla Queer – portalu ludzi LGBT.
Opowiada w nim, m.in. o konsekwencjach tej decyzji, które dotknęły członków jej rodziny. Mąż i szwagier mieli pożegnać się z dotychczas zajmowanymi stanowiskami. Swoje relacje i innymi radnymi PiS określiła jako „służbowe, zimne i formalne”.
Tak naprawdę dopiero po wakacjach będę wiedziała, na czym politycznie stoję – powiedziała Iwona Orzełowska dziennikarzowi.
W dalszej części wywiadu odniosła się, m.in. do wyborów samorządowych z 2018 roku.
Bywałam już wcześniej ofiarą ataków; mój mąż zresztą też, kiedy pojawiła się w mediach lokalnych inicjatywa, aby wystartował w wyborach na prezydenta Siedlec. Kandydatura była świetnie oceniana, wygrywał sondaże poparcia. Nie spodobało się to lukratywnemu politykowi PiS, ministrowi, który chciał, aby ta posada trafiła w ręce jego syna.
Z pełną treścią materiału zapoznacie się tutaj.
najstarsze
najnowsze
popularne