Sokołowscy policjanci uratowali życie 53-letniej mieszkanki miasta, uczulonej na jad pszczeli.
Policja
Sokołowscy policjanci uratowali życie 53-letniej mieszkanki miasta, uczulonej na jad pszczeli.
Rankiem 23 sierpnia podkom. Łukasz Mątkiewicz i sierż. Kamil Krasnodębski z Wydziału Ruchu Drogowego sokołowskiej komendy patrolowali ul. Piłsudskiego. W pewnym momencie przy krawędzi jezdni zauważyli kobietę trzymającą się barierki. Kobieta była osłabiona i słaniała się na nogach. Policjanci natychmiast podjechali do niej radiowozem. Jak się okazało, kobietę użądliła pszczoła. Stan sokołowianki pogarszał się z minuty na minutę. Nie mogła utrzymać równowagi oraz zaczęła mieć problemy z oddychaniem.
Policjanci udzielili kobiecie natychmiastowej pomocy i przewieźli ją radiowozem do szpitala. Lekarz dyżurny w rozmowie z mundurowymi stwierdził, że to błyskawiczna i fachowa pomoc policjantów uratowała życie, jak się później okazało, 53-letniej kobiety. Mieszkanka Sokołowa doznała wstrząsu anafilaktycznego i bez natychmiastowej pomocy mogłoby dojść do tragedii.
Obecnie znajduje się w szpitalu, gdzie wraca do zdrowia. Kiedy skontaktowała się telefonicznie z sokołowską komendą, podziękowała za profesjonalne podejście i błyskawiczną pomoc funkcjonariuszy.
najstarsze
najnowsze
popularne