Siedleccy urzędnicy sprawdzają zużycie wody w poszczególnych mieszkaniach i domach i na tej podstawie oceniają, czy ktoś zataja liczbę osób tam mieszkających, by mniej płacić za śmieci.
Fot. AK
Siedleccy urzędnicy sprawdzają zużycie wody w poszczególnych mieszkaniach i domach i na tej podstawie oceniają, czy ktoś zataja liczbę osób tam mieszkających, by mniej płacić za śmieci.
– Na razie przyjęliśmy, że każdy z mieszkańców zużywa ok. 4-5 m3 wody miesięcznie – mówi naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Paweł Chazan. – Jeśli gdzieś jest większe zużycie, to sprawdzamy, dlaczego. Niektórzy tłumaczą, że wodę zużywają do podlewania ogródka, ale niektórzy już zmieniają deklaracje, tłumacząc, że zapomnieli zgłosić zmianę w deklaracjach śmieciowych po urodzeniu dziecka.
najstarsze
najnowsze
popularne