Jeśli sytuacja się nie zmieni, to tylko do połowy roku siedlecki Urząd Miasta będzie miał pieniądze na opłaty za telefony i internet dla wszystkich miejskich placówek, w tym m.in. szkół.
Henryk Niedziółka
Jeśli sytuacja się nie zmieni, to tylko do połowy roku siedlecki Urząd Miasta będzie miał pieniądze na opłaty za telefony i internet dla wszystkich miejskich placówek, w tym m.in. szkół.
Jest to wynikiem znacznego okrojenia wydatków na ten cel przez radnych.
Pomysłodawcą tych drastycznych cięć był przewodniczący Rady Miasta Henryk Niedziółka, który zaproponował, by pieniądze z wydatków UM przenieść na zakup wyposażenia dla oddziały psychiatrycznego Szpitala Miejskiego. Kupiony ma być m.in. aparat do stymulacji elektromegnetycznej przezczaszkowej za 295 tys. zł. Co ciekawe, zakup tych urządzeń nie był konsultowany z dyrektorem SP ZOZ Mirosławem Leśkowiczem. - Od przybytku głowa nie boli - stwierdziła radna Marta Sosnowska komentując fakt braku jakichkolwiek konsultacji z dyrektorem.
W ostatnim czasie na wyposażenie i modernizację szpitala miasto wydało kilkanaście milionów złotych.
Do sprawy wrócimy w papierowym wydaniu "TS". (jj)
najstarsze
najnowsze
popularne