W Urzędzie Miasta w Siedlcach trwa dyskusja na temat projektowanego studium uwarunkowań i kierunków zagospodaronia przestrzennego miasta.
Mieszkańcom nie udało się wejść na salę
W Urzędzie Miasta w Siedlcach trwa dyskusja na temat projektowanego studium uwarunkowań i kierunków zagospodaronia przestrzennego miasta.
Na spotkanie przyszli głównie mieszkańcy Siedlec Zachodnich i Piasków Zamiejskich, ale nie zostali wpuszczeni na salę. - Z powodu obostrzeń epidemiologicznych, które dopuszczają do uczestnictwa w takim spotkaniu maksymalnie 5 osób - twierdzą urzędnicy miejscy.
Mieszkańcom nie podoba się przebieg obwodnicy Siedlec zaproponowany przez projektanta studium. Miałaby ona biec za blokami na osiedlu Daszyńskiego w Siedlcach, w sąsiedztwie nowych osiedli domów jednorodzinnych.
Jak się okazuje, plany przebiegu tej obwodnicy zostały zmienione 3-4 lata temu.
- W poprzedniej wersji studium, biegła ona około 500 metrów dalej, w kierunku Warszawy – mówi naczelnik Kowal. – Wtedy ówczesny prezydent Wojciech Kudelski zaproponował, by przesunąć ją bliżej zabudowań. Miała to być wewnętrzna droga miasta, podobnie jak inne obwodnice, które już istnieją, więc byłoby to korzystne dla mieszkańców.
Tymczasem, niezależnie od miasta, swój projekt drogi łączącej trasę A2 z drogą nr 63 zaprezentowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Biegnie ona podobnie jak obwodnica w stduium. Mieszkańcy zamierzają składać protesty w sprawie tej inwestycji. Tutaj można zobaczyć jak ma przebiegać ta droga A2 z drogą 63
najstarsze
najnowsze
popularne