Siedleccy policjanci uczestniczyli wczoraj (17 marca) wieczorem w pościgu za kierowcą samochodu marki BMW.
Siedleccy policjanci uczestniczyli wczoraj (17 marca) wieczorem w pościgu za kierowcą samochodu marki BMW.
Patrol ruchu drogowego zgłosił oficerowi dyżurnemu siedleckiej policji, że kierujący bmw, na ul. Sokołowskiej, nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać.
Policjanci podjęli pościg, do którego włączyły się inne patrole pełniące służbę.
W Chodowie, kierujący ponownie nie zareagował na wydane przez policjantów sygnały do zatrzymania się. Potrącił jednego z nich, drugi oddał kilka strzałów w kierunku uciekającego samochodu. Bmw po przejechaniu kilkuset metrów staranowało dwa radiowozy, które zablokowały mu drogę ucieczki. Znajdowali się w nich policjanci.
Bmw zatrzymało się, funkcjonariusze wyciągnęli mężczyznę zza kierownicy obezwładnili go i zatrzymali.
- Kierujący bmw, 36-letni mieszkaniec Siedlec był nietrzeźwy. Badanie wykazało niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie. Samochodem podróżowało jeszcze dwóch dorosłych pasażerów w wieku 21 i 27 lat oraz półtoraroczne dziecko, które zostało oddane pod opiekę rodziny – powiedziała kom. Agnieszka Świerczewska oficer prasowy siedleckiej policji.
Od kierującego i pasażerów pobrano krew do badań na zawartość substancji odurzających. Kierujący posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
W wyniku tego zdarzenia dwóch policjantów odniosło obrażenia, trafili do szpitala.
Z zatrzymanymi zostaną wykonane czynności procesowe pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Siedlcach.
najstarsze
najnowsze
popularne