Bracia z Siedlec pobili 44-letnią kobietę i jej psa

Siedlce: Dwóch braci (28 i 29 lat) pobiło 44-letnią kobietę i jej psa.

Wcześniej mężczyźni zaczepiali robiącego zakupy 19-letniego syna kobiety. Żądali, żeby nastolatek pozostawił kasjerce napiwek, a gdy ten próbował wyjść ze sklepu, popychali go i szarpali. Na pomoc chłopakowi ruszyli czekający na zewnątrz rodzice. Matka zrobiła napastnikom zdjęcie, co ich rozjuszyło. Mężczyźni pobili i okradli 44-latkę. Skopali też jej psa.

- Po zgłoszeniu sprawy oficerowi dyżurnemu, siedleccy policjanci natychmiast zabrali się za ustalenia dotytczące sprawców. W krótkim czasie zatrzymali braci, mieszkańców Siedlec. W trakcie zatrzymania 28-latek znieważył policjantów. Mężczyznom przedstawiono trzy zarzuty. Rozboju, znęcania nad zwierzęciem oraz znieważenia. Decyzją Sądu Rejonowego w Siedlcach zastosowano wobec areszt tymczasowy na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi im do 12 lat więzienia - informuje oficer prasowy siedleckiej policji, kom. Agnieszka Świerczewska.

(za KMP Siedlce)