Pół tysiąca pozwoleń na budowę

Sprawa uchwały, dotyczącej studium uwarunkowań przestrzennych w gminie Siedlce, nadal nie została rozstrzygnięta.

Została zaskarżona przez wojewodę mazowieckiego, który uznał, że zbyt wiele terenów (w stosunku do liczby mieszkańców) zostało przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową. Gmina odwołała się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

– Starałem się reagować na wnioski mieszkańców, którzy postulowali przekształcenie działki rolnej na budowlaną – mówi Henryk Brodowski. – To uzasadnione, bo jeśli ktośma pół hektara pola i trójkę dzieci, to chciałby im dać choćby po działce budowlanej. Zresztą gmina Siedlce należy do wyjątkowych w regionie, bo dynamicznie się rozwija.

Rzeczywiście, w 2020 roku na budowę nowych domów w gminie Siedlce wydano blisko 500 pozwoleń. I ten boom budowlany trwa.

– Znając realia, sprawa może się ciągnąć w sądzie administracyjnym jeszcze przez rok – dodaje wójt. – Dla mnie ważne jest to, żeby gmina się dalej rozwijała, a ludzie mieli się gdzie budować.