Radni zgodzili się przyjąć 6 milionów na rewitalizację Parku

Okazało się, że nacisk społeczny ma sens i może być skuteczny. Oto dziś (30 czerwca) podczas drugiej części sesji radni rady miejskiej w Węgrowie zaakceptowali uchwałę dotyczącą WPF. Pozwoli to burmistrzowi na rozpisanie przetargu na rewitalizację Parku Armii Krajowej.

Na poniedziałkowej (28 czerwca) sesji głosami radnych klubu PiS został odrzucony projekt zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2021-2027, do którego wpisano oczekiwaną od lat przez mieszkańców inwestycję – rewitalizację Parku Armii Krajowej wraz z zagospodarowaniem dawnego przyklasztornego browaru i przystosowaniem go do nowych funkcji. Na projekt ten Węgrów otrzymał dotację ponad 6 mln zł z Urzędu Marszałkowskiego. Radni PiS uznali jednak, że dotacja jest zbyt mała w stosunku do przewidywanych kosztów (około 15 mln zł) rewitalizacji parku i zagłosowali przeciw.

Po odrzuceniu uchwały WPF okazało się, że nie można przyjąć innej uchwały z koniecznymi wręcz zmianami w budżecie miasta. W tej sytuacji przewodnicząca rady Beata Gashi ogłosiła, że po zrealizowaniu niektórych punktów sesja zostanie przerwana i wznowiona 30 czerwca o godz. 14. To dawało nadzieję, że może radni się zreflektują i zmienią zdanie w sprawie parku.

Po sesji w internecie zawrzało. Mieszkańcy Węgrowa, zwłaszcza młodzi ludzie, nie szczędzili radnym słów krytyki. Pojawił się nawet pomysł, żeby zorganizować referendum i odwołać radę. Troje mieszkańców – Lidii Siuchta, Agata Adamczuk i Agnieszka Kuśmirek – zalogowało się do systemu, żeby wziąć czynny udział w drugiej części sesji, która odbywała się w systemie zdalnym.  

Na wznowionej sesji burmistrz Paweł Marchela jeszcze raz wniósł pod obrady nieco zmieniony projekt zmian w WPF wraz z wpisanymi do dokumentu kwotami na Park AK. Burmistrz poprosił również architekt Renatę Jaszczur-Dębiec, która była w zespole opracowującym projekt rewitalizacji Parku, żeby opowiedziała radnym o planowanym przedsięwzięciu.

Merytoryczne wystąpienie pani architekt i tak duże zainteresowanie sprawą ze strony mieszkańców, chyba przekonały większość radnych PiS. W głosowaniu aż 13 radnych opowiedziało się za przyjęciem WPF, a tylko 1 był przeciw. Teraz burmistrz może rozpocząć przygotowanie do procedur przetargowych, które wyłonią wykonawcę i pokażą, ile tak naprawdę rewitalizacja parku będzie kosztowała.