„Nadbużanka” będzie, ale... w okrojonej wersji

Na ostatniej sesji gminy Sarnaki gościł wicestarosta łosicki Michał Michaluk. Niestety, nie przyjechał ze zbyt dobrymi informacjami.

Przekazał wiadomość, że remont „nadbużanki”, prowadzony z funduszy Polskiego Ładu, wprawdzie dojdzie do skutku, ale droga zostanie wyremontowana na krótszym odcinku, niż to pierwotnie planowano.

„Nadbużanka” to już prawdziwa legenda naszego budownictwa drogowego. Jest remontowana od pół wieku, o czym w czasie sesji przypominali sołtysi. Remont miał być prowadzony na odcinku od wsi Borsuki do Kisielewa w gminie Platerów, z „przecięciem” drogi nr „19” w Kózkach. Takie rozwiązanie okazało się jednak zbyt kosztowne. Potem pojawiały się też opcje, które zakładały remont drogi od Borsuk do Zabuża.

W ostatecznej wersji uzgodniono, że remont obejmie 8,5 kilometrowy odcinek drogi od Borsuk do końca Serpelic (do granicy z woj. lubelskim). Koszt inwestycji wyniesie 28 mln zł.

Poza remontem nawierzchni i odwodnieniem drogi, w Borsukach i Serpelicach mają być zbudowane chodniki. Niestety, nie powstanie ścieżka rowerowa.