Kto w godzinach porannego szczytu usiłował przejechać Strzałę (w kierunku Siedlec), ten wie, że to prawdziwa droga przez mękę.
Wójt Henryk Brodowski Fot. Aga Król
Kto w godzinach porannego szczytu usiłował przejechać Strzałę (w kierunku Siedlec), ten wie, że to prawdziwa droga przez mękę.
Korek sięga kilku kilometrów i czasem ciągnie się od przejazdu kolejowego na granicy Siedlec aż do mostu na Liwcu w Chodowie. Ta sytuacja zapewne się nie poprawi, a może się nawet pogarszać. Dlaczego? Bo i podsiedleckie miejscowości stały się sypialniami miasta. A rano do Siedlec trzeba dojechać - do pracy czy do szkoły.
Kierowcy twierdzą, że sytuację pogarsza jeszcze fakt, iż odbiór śmieci z posesji położonych blisko drogi odbywa się w niewłaściwych godzinach.
- Śmieciarki jeżdżą od posesji do posesji przed godziną 8.00, czyli wtedy, kiedy korek jest największy - mówi nasz czytelnik. - Zatrzymują się przed każdym domem co dodatkowo utrudnia ruch.
Odpady w gminie Siedlce odbierane są przez gminny Zakład Komunalny. Wójt Henryk Brodowski, któremu przekazaliśmy uwagi kierowcy, odpowiedział szybko: - No to śmieciarki w Strzale będą jeździły od godziny 10.00.
Ta deklaracja będzie zapewne przez kierowców dobrze przyjęta, ale także… codziennie weryfikowana.
najstarsze
najnowsze
popularne