Jeden „nie zauważył znaku”, drugi „spieszył się na ryby”

Policjanci z siedleckiej grupy Speed ujawniającej wykroczenia na drogach, w ostatnim czasie zatrzymali prawo jazdy dwóm kierowcom, którzy znacząco przekroczyli dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

- Pierwszy z nich to obywatel Filipin, który na terenie Łosic jechał osobowym fordem. Po zatrzymaniu go przez policjantów do kontroli, tłumaczył się , że nie zauważył znaku informującego o terenie zabudowanym. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł oraz zatrzymano mu prawo jazdy - informuje mł.asp. Małgorzata Mazurek z KMP w Siedlcach. - Drugim kierującym , który nie przestrzegał ograniczeń na drodze, tym razem w Wólce Łysowskiej, okazał się kierowca osobowego volkswagena. Mężczyzna twierdził, że "spieszył się na ryby” i dlatego dodał gazu, nie zważając na znaki drogowe. W trakcie jazdy nie był sam, jego pasażerem było 10 letnie dziecko. Policjanci nie stosując żadnej taryfy ulgowej, zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, ukarali  mandatem karnym w wysokości 500 zł oraz nałożyli 10 punktów karnych.

(za KMP w Siedlcach, film: KMP Siedlce)