Dariusz Jaszczuk: Są osoby, które w sposób rażący lekceważą przepisy i apele. Prosimy o wskazywanie tych adresów.
Kontrole domowych palenisk, zdjęcie symboliczne Fot. Aga Król
Dariusz Jaszczuk: Są osoby, które w sposób rażący lekceważą przepisy i apele. Prosimy o wskazywanie tych adresów.
Tuż przed świętami pracownicy Urzędu Gminy w Mrozach przeprowadzali losowe kontrole domowych palenisk. Sprawdzali, czym mieszkańcy ogrzewają domy, a przede wszystkim - czy nie spalają odpadów.
- Zdarza się, że mieszkańcy przysyłają nam zdjęcia dymu z kominów, gdzie najprawdopodobniej są największe przekroczenia emisji, z prośbą o interwencję - mówi Dariusz Jaszczuk.
W gminie Mrozy duży wpływ na jakość powietrza mają paleniska domowe, w wielu przypadkach niskiej jakości piece. Jednak największym problemem jest to, czym ludzie palą. Niestety, często są to odpady, niewłaściwie przygotowane drewno lub złej jakości węgiel.
- Na szczęście na terenie gminy nie ma „truciciela” na dużą skalę, czyli firmy zużywającej w dużej ilości paliwa kopalne. Największe podmioty zużywają do ogrzewania gaz i olej opałowy – mówi wójt.
Mieszkańcy dziękują burmistrzowi za wyrywkowe kontrole kotłów grzewczych. Niestety, jakość powietrza nie wskazuje na to, aby było to skuteczne. Problem wydaje się być bardziej złożony i nie da się tego załatwić jedną decyzją. Jedna z mieszkanek zgłosiła do urzędu gminy, że w okresie grzewczym w okolicach ul. Kilińskiego na wysokości skrzyżowania z ul. Wesołą jakość powietrza jest tragiczna, co okazuje się mocniej odczuwalne w ostatnich mglistych dniach. Jak poinformowała, niemożliwe jest przewietrzenie mieszkania.
- Tak, zmiana sytuacji, a szczególnie świadomości ludzi, czym palą i jak palą, jest bardzo trudna - przyznaje burmistrz Dariusz Jaszczuk.
I informuje, że obecnie prowadzone kontrole mają głównie charakter profilaktyczny oraz edukacyjny. Sytuacja stopniowo poprawia się, co widać po liczbie wymian urządzeń grzewczych na bardziej ekologiczne i zmieniającej się świadomości mieszkańców.
- To proces, który będzie trwał jeszcze wiele lat, ale poprzez działania nakazowe i profilaktyczne chcemy przyspieszyć zmiany.
Burmistrz Mrozów jest zwolennikiem edukacji, a nie karania. „Ale informowanie, edukowanie, monitorowanie, kontrolowanie - nic nie pomoże, jeśli nie będzie w nas wszystkich odpowiedzialności za jakość powietrza, którym wspólnie oddychamy” - zwraca się z apelem do mieszkańców.
- Wiemy, że są osoby, które w sposób rażący lekceważą przepisy i apele dotyczące zaprzestania spalania odpadów w paleniskach domowych. W takich przypadkach prosimy o wskazywanie tych adresów, a my będziemy przeprowadzać przyspieszone, szczegółowe kontrole - informuje burmistrz.
najstarsze
najnowsze
popularne