Bieg Ogińskiej, czyli sportowe powitanie wiosny (galeria zdjęć)

Siedlce

Paweł Świerczewski 2022-03-19 13:13:28 liczba odsłon: 43607

III Bieg Ogińskiej fot. pyt

W słoneczny sobotni poranek (19 marca) rozegrana została III edycja Biegu Ogińskiej w Siedlcach.

- Stwierdziliśmy któregoś dnia w Agencji, że warto byłoby promować za pomocą sportu historyczne postacie związane z Siedlcami. Bezsprzecznie jedną z najważniejszych jest Księżna Ogińska, której zawdzięczamy rozkwit naszego miasta. A w moim poczuciu nie jest postacią dostatecznie docenioną. Niewielka jest też świadomość społeczna dotycząca jej życia i zasług dla Siedlec. Stąd właśnie pomysł stworzenia biegu jej imienia, który ma za zadanie uhonorować Księżną i przedstawić ją mieszkańcom jako tę prawdziwą dobrodziejkę naszego miasta - mówi prezes ARMS organizatora wydarzenia, Paweł Truszkowski.

Poprzednie dwie edycje biegu odbywały się na terenach w pobliżu zalewu. Trzecia przeniesiona została na Błonia Papieskie. Trasa dla biegaczy liczyła 10 km, kijkarze zmierzyli się z dystansem o połowę krótszym. Zawodników wystartował prezydent Andrzej Sitnik. Przyjemności z wzięcia udziału w biegu swojego imienia nie odmówiła sobie oczywiście Księżna Ogińska. I choć wystrojona w piękną suknię, wcale nie dobiegła ostatnia!

Pierwsi na mecie pojawili się najlepsi zawodnicy Nordic Walking. Zwyciężył Arkadiusz Zdanowicz. Drugi był Paweł Pietruczanis, a na najniższym stopniu podium stanął Dariusz Borkowski. W gronie pań triumfowała Jolanta Zapałowska. Jej wyższość musiały uznać druga - Monika Madej i trzecia - Małgorzata Kietlińska.

Wśród biegaczy najszybszy był niezawodny Kamil Młynarz z Łęcznowoli w gminie Zbuczyn. Po raz kolejny udowodnił, że nie robi mu różnicy startowanie w biegach ulicznych czy terenowych. I tak jest najlepszy!

- Nawet wolę biegać w terenie, gdyż jest to większe urozmaicenie dla mięśni, a to wpływa na szybszą regenerację - mówił tuż po przekroczeniu linii mety zawodnik z Łęcznowoli. -Trasa była bardzo dobrze oznaczona, widokowo też wypadła korzystnie. Na otwartej przestrzeni trochę wiało, ale gdy nie biega się na czas, to nawet bardzo nie przeszkadza. Bieg Ogińskiej ze swoim przełajowym charakterem jest świetnym sposobem na rozpoczęcie wiosny, pierwsze biegowe przetarcie. Później przyjdzie czas na walkę o życiówki.

Za Kamilem uplasowali się Adam Wasilewski i Łukasz Staniak.

Najszybszą kobietą była startująca z numerem pierwszym, zwyciężczyni także poprzednich edycji imprezy - Beata Dąbrowska.

- Po cichu marzyłam o trzeciej wygranej i jestem bardzo szczęśliwa, że się udało. Trochę dokucza mi przeziębienie, więc musiałam dobrze rozłożyć siły. U siebie zawsze się najmilej zwycięża! - skomentowała na gorąco swój sukces siedlecka biegaczka. - Grunt był grząski, podmokły, więc mieliśmy do czynienia z prawdziwymi przełajami. Kluczem do zwycięstwa była odpowiednia taktyka i świadomość, że biegnie się na miejsce, a nie czas.

Beata Dąbrowska uchyliła nieco rąbka tajemnicy odnośnie swoich dalszych startów w tym sezonie.

- Staram się swoje poprzeczki podnosić wysoko. Rozpocznę od szybkiego biegania na 5 i 10 km. Nie są to moje ulubione dystanse, ale liczę na poprawienie życiówek. Zwieńczeniem będą starty w moim ukochanym półmaratonie.

Drugą lokatę w gronie pań zajęła Ewa Chróst, trzecia była Wiktoria Stasiuk.

Uczestnicy rywalizacji zachwalali organizację biegu, podkreślali również, że impreza ma już coraz bardziej wyrobioną markę. Czy Bieg Ogińskiej ma szansę dorównać popularnością Biegowi Jacka?

- Te biegi nie są dla siebie konkurencją, mają zupełnie inną specyfikę. Biegiem Ogińskiej witamy wiosnę, Biegiem Jacka powoli kończymy biegowy sezon. Oba wydarzenia znakomicie się uzupełniają - stwierdził prezes Paweł Truszkowski. I ciężko nie przyznać mu racji!

Więcej zdjęć dodamy później.

 

Komentarze (1)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.