- Czy już oficjalnie wiadomo, że odszedł od nas zastępca wójta? – pytał na sesji radny gminy Paprotnia.
Marek Kordecki fot. ZbJ
- Czy już oficjalnie wiadomo, że odszedł od nas zastępca wójta? – pytał na sesji radny gminy Paprotnia.
Informacja od naszej czytelniczki z Paprotni była dość zagadkowa.
– W trakcie dzisiejszych obrad rady gminy pojawił się tajemniczy wątek ucieczki zastępcy wójta Marka Kordeckiego z zajmowanego stanowiska. Radny Wacław Kalicki nieopatrznie wywołał temat, po czym zapadła grobowa cisza. Wójt wspomniał jedynie, że sprawa jest nieoficjalna. W przeszłości zastępca wójta zmieniał barwy polityczne. Być może obecna sprawa także ma podłoże polityczne – informowała czytelniczka.
Rzeczywiście, na marcowej sesji w Paprotni pojawiła się kwestia ewentualnego odejścia ze stanowiska obecnego zastępcy wójta.
– Czy już oficjalnie wiadomo, że od nas odszedł? – zapytał radny Wacław Kalicki.
– Nie – odpowiedział krótko wójt Leszek Trębicki.
– To znaczy nie było pytania... – skwitował radny Kalicki.
Sprawa jednak jest, choć na razie nie ma charakteru oficjalnego. O jej szersze skomentowanie poprosiliśmy wójta.
– To nie jest żadne tajemnicze zniknięcie, bowiem od końca lutego do 23 marca mój zastępca przebywał
na urlopie – mówi włodarz gminy. – Miał do wykorzystania także urlop zaległy. Jeśli chodzi o rezygnację z zajmowanego stanowiska, to nie wpłynęło do mnie w tej sprawie żadne oficjalne pismo od Marka Kordeckiego.
W kuluarach pojawiają się jednak informacje, że Marek Kordecki odchodzi nie tylko z funkcji zastępcy wójta, ale także z pracy w samorządzie Paprotni.
– Po wykorzystaniu urlopu zastępca odejdzie do innej pracy, może już nawet nie wróci do urzędu gminy w Paprotni – informuje nasz rozmówca, prosząc o anonimowość.
Sam zainteresowany, czyli Marek Kordecki, nie potwierdza spekulacji na temat swojej osoby.
– Poszedłem na urlop ze względów osobistych – mówi. – Nie odchodzę z zajmowanego stanowiska i nie mam zamiaru składać rezygnacji.
To dość jednoznaczne stanowisko, ale dopiero najbliższe dni zweryfikują, czy w plotce o odejściu zastępcy wójta nie ma ziarna prawdy. Formalnie bowiem zastępca może stracić stanowisko praktycznie z dnia na dzień.
– Umowa o pracę z Markiem Kordeckim jest skonstruowana tak, że nie ma on okresu wypowiedzenia – informują w Urzędzie Gminy w Paprotni.
ZBIGNIEW JUŚKIEWICZ
najstarsze
najnowsze
popularne