27 marca po południu policjanci garwolińskiej drogówki, na drodze z Borowia do miejscowości Słup Pierwszy, zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla, który nie zastosował się do znaku "podwójna linia ciągła".
Nie zastosował się do znaku - był nietrzeźwy - fot. Aga Król
27 marca po południu policjanci garwolińskiej drogówki, na drodze z Borowia do miejscowości Słup Pierwszy, zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla, który nie zastosował się do znaku "podwójna linia ciągła".
- Podczas legitymowania okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Okazało się, że 36-latek jest nietrzeźwy. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za pozostałe wykroczenia – informuje asp. sztab. Małgorzata Pychner z garwolińskiej policji.